Dom jest wszędzie - Volkswagen Grand California to kamper idealny
Lubisz podróżować bez ciągłego przemieszczania się pomiędzy hotelami? A może po prostu chcesz stanąć gdzieś nad jeziorem, gdzie nie ma innych możliwości noclegu? Na targach caravaningu Volkswagen zaprezentuje produkcyjną wersję modelu Grand California.
Grand California bazuje na Crafterze i jest największym "kamperem" w gamie Volkswagena. Poszerza tym samym rodzinę modeli California, która do tej pory składała się z jednej pozycji bazującej na modelu T6.
Żaluzje, moskitiery, otwierane okna, duże łóżka - to wszystko znajdziemy w nowej Grand Californii. Jest ona zdecydowanie większa od dotychczas znanego modelu, tak więc zapewni wyższy komfort podróżowania i spania nawet dla całej rodziny. W środku znajdziemy też kuchnię z lodówką o pojemności 70 litrów i palnikami gazowymi oraz łazienkę (o wymiarach 840x800 mm) z zewnętrznym przyłączem wody (jest też 110-litrowy zbiornik). Nie zabrakło tez zewnętrznego oświetlenia, wysuwanej markizy oraz oczywiście składanych krzesełek, tak jak w mniejszej Californi (krzesła i stół są opcją).
Oczywiście na liście opcji znajdziemy szereg ciekawych pozycji. Piętrowe łóżko, inna aranżacja przestrzeni pod dachem, klimatyzacja górnego łóżka, łączność LTE, antena satelitarna czy dodatkowy system grzewczy mają zapewnić jeszcze wyższy komfort użytkowania. Volkswagen Grand California będzie standardowo oferowany z napędem 4MOTION, zaś w palecie kolorów znajdziemy ciekawe jaskrawe kombinacje, z czerwienią i limonką na czele.
Przewagą modelu Grand California nad standardowymi kamperami są wymiary. Mają one identyczną wysokość, lecz mniejsza szerokość propozycji Volkswagena ułatwia jazdę po mieście lub podróżowanie krętymi drogami. W środku jest też ciszej, a samochodem można jechać nieco szybciej.
Volkswagen Grand California zadebiutuje w Dusseldorfie podczas salonu Caravan Salon, który odbędzie się na przełomie sierpnia i września.