Tak, to jest w pełni elektryczny Range Rover Sport. Nadchodzi era lansu w ciszy

Brytyjczycy stawiają na prąd. Elektryczny Range Rover miał już oficjalną zapowiedzieć - i okazuje się, że nie będzie jedyną nowością marki, gdyż model Sport też zyska wydanie "pod wysokim napięciem".

  • Elektryczny Range Rover Sport zadebiutuje najprawdopodobniej razem z "dużym" modelem marki
  • Bazą jest tutaj platforma MLA, przystosowana do elektryfikacji
  • Dużym atutem będzie wydajność i zasięg w tym samochodzie, przynajmniej według zapowiedzi marki

Kto by się tego spodziewał? Elektryczny Range Rover Sport zaliczył właśnie pierwszy debiut przed obiektywem. Brytyjczycy zapowiedzieli wariant na prąd w przypadku większego brata. Tymczasem okazuje się, że w drodze są od razu dwa modele na prąd. Co o nich wiemy?

Elektryczny Range Rover Sport wykorzysta platformę MLA i zyska dużą baterię

Płyta podłogowa, na której bazuje Range Rover i Range Rover Sport, od podstaw była projektowana z myślą o dalszej elektryfikacji tych modeli. Teraz takie wersje wreszcie stają się rzeczywistością. Brytyjska firma postawiła tutaj na wydajny układ, w którym "rdzeniem" jest instalacja 800V.

To gwarancja bardzo wysokiej wydajności. Chodzi przede wszystkim o prędkość ładowania i o kwestię utrzymania optymalnej temperatury całej instalacji, zwłaszcza przy intensywnej jeździe, np. na autostradzie, lub w terenie.

Elektryczny Range Rover Sport

Range Rover zapowiada tutaj moc ładowania przekraczającą 300 kW. Bateria ma oferować około 100 kWh pojemności (lub więcej), a zasięg to teoretycznie około 500 kilometrów na jednym ładowaniu. Mowa tutaj jednak o dość optymistycznych założeniach, do tego raczej w mieście. Niemniej szybkie ładowanie rozwiąże problem postojów w trasie.

Obecnie Range Rover Sport i duży Range Rover przechodzą intensywne testy w Hiszpanii

Tam właśnie nasi koledzy z motor.es sfotografowali ten pierwszy model w akcji. Warto zauważyć, że nadwozie niemal nie ma kamuflażu. Widać nowy grill (podobny pojawi się też w dużym Range Roverze) i delikatnie przeprojektowane zderzaki. Kluczową rolę pełni tutaj optymalizacja aerodynamiki - tak aby zmniejszyć współczynnik oporu powietrza.

Zmiany we wnętrzu również bedą kosmetyczne. To akurat plus, bo Range Rover ma charakterystyczny styl, tak więc zrównanie ze sobą wersji spalinowej i elektrycznej może być strzałem w dziesiątkę.

Premiera obydwu modeli nie jest odległym tematem. Najpierw powinniśmy poznać Range Rovera, zaś Sport zadebiutuje chwilę później.