Ferrari Purosangue 2023. Oto pierwszy oficjalny zwiastun!

Tak, SUV z Maranello staje się rzeczywistością. Ferrari Purosangue 2023 wyciekło na zdjęciach z fabryki. Teraz Włosi "oficjalnie" zapowiadają model.

SUV z Maranello zbliża się wielkimi krokami. Po niespodziewanym i mało komfortowym dla Ferrari wycieku przyszedł czas na oficjalny zwiastun. Oczywiście nic nie jest tutaj dla nas niespodzianką, aczkolwiek z Włoch płynie coraz więcej ciekawych informacji na temat tego auta. Czego możemy się spodziewać?

Ferrari Purosangue 2023 - komfort w najwyższym wydaniu

Odpowiedź na pytanie "dlaczego Ferrari robi SUV-a" jest oczywista. Taki samochód to żyła złota. Klienci chętnie przesiądą się do rodzinnych Ferrari, a dobre wyniki sprzedaży tego modelu spokojnie sfinansują wiele innych ciekawych projektów. Proste.

Ferrari Purosangue 2023

Ta metoda sprawdza się od lat u innych producentów. Dlaczego więc marka z Maranello miałaby pójść inną drogą?

Stylistyka Ferrari Purosangue nie jest niespodzianką. Auto rozwija język stylistyczny, który zapoczątkował model Roma. Łączy je z nim charakterystyczny wizerunek przedniej części nadwozia, z ukrytymi lampami i wkomponowanym w zderzak grillem.

Nie brakuje tutaj mnogości efektownych przetłoczeń i ciekawych detali. Flavio Manzoni wprowadza markę w nową erę i zrywa z designem, który stosowany był od lat. To dobry moment na zmiany i jednocześnie ciekawy pokaz ewolucji Ferrari.

Ferrari Purosangue 2023 - pod maską znajdziemy szeroki przekrój jednostek napędowych

Wszystko wskazuje na to, że Włosi dadzą swoim klientom spory wybór. Ofertę otworzy jednostka V8. Istnieje spora szansa, że dołączy do niej wariant plug-in hybrid, z technologiami zapożyczonymi z modelu SF 90.

Taki ruch pozwoliłby na obniżenie emisji i stworzenie "uniwersalnej" wersji do codziennej jazdy.

Ferrari Purosangue 2023

Istnieją również przesłanki tyczące się silnika V12. Do nich warto podchodzić z rezerwą, gdyż tego typu jednostki napędowe niebawem mogą być zarezerwowane tylko dla topowych modeli. Niemniej wiadomo, że platforma jak i konstrukcja Purosangue będzie przygotowana na taki silnik.

Patrząc na to, że de facto poprzednik, jakim był model GTC4 Lusso, oferował V8 i V12, to Purosangue powinno iść tym samym tropem. Czy tak jednak będzie? O tym przekonamy się po premierze tego samochodu.

Ta odbędzie się już niebawem - najprawdopodobniej pod koniec kwietnia lub w maju.