Fiat 500 Electric 3+1 ma 3,5 drzwi i dzięki temu jest praktyczniejszy

Fiat 500 Electric zyskuje unikalny wariant 3+1. Krótko mówiąc - samochód ten staje się konstrukcją 3,5 drzwiową. O co tutaj chodzi?

Mały elektryczny Fiat 500 Electric jeszcze nie trafił na dobre na rynek, a już dostał nowy wariant. To model o enigmatycznie brzmiącej nazwie 3+1. O co chodzi? Otóż samochód ten ma 3,5 drzwi. Dosłownie i w przenośni, gdyż dodatkowe "wejście" na tylną kanapę jest naprawdę malutkie.

Rozwiązanie rodem z pierwszej generacji MINI Clubman

Po prawej stronie wpasowano małe drzwi, które otwierają się "pod wiatr". Takie rozwiązanie było już stosowane w pierwszym nowym Clubmanie, aczkolwiek dzięki sporym wymiarom "furtki" faktycznie ułatwiało zajmowanie miejsc z tyłu. Tutaj jest nieco inaczej - te dodatkowe drzwi wpasowano na styk. Co ciekawe przednich nie skrócono, ani też nie wydłużono auta. Po prostu Fiat 500e dostał dodatkowy dostęp do tylnej kanapy, który wygląda nieco kuriozalnie, ale może być przydatny.

Fiat 500 Electric. Dodatkowej pary drzwi w zasadzie nie widać.

Jak Włosi to zrobili? Otóż dodatkowe wzmocnienia w konstrukcji auta pozwoliły na wyeliminowanie słupka B z prawej strony. Zlokalizowano jest w drzwiach i w podłodze, zapewniając odpowiednią sztywność konstrukcji. Masa auta wzrosła z tego powodu tylko nieznacznie, bo o 30 kilogramów - to bardzo dobry wynik.

Fiat 500 Electric dostępny będzie póki co w wersji La Prima

A to oznacza topowe wyposażenie i wysoką cenę. Fiat 500 Electric kosztuje w Polsce od 154 900 zł. Można się więc spodziewać solidnego skoku w cenie w przypadku wariantu 3+1. O ile droższy będzie? Zapewne trzeba doliczyć ok. 5 000 zł za taką drobną modyfikację.

Ja wciąż czekam na wariant Giardiniera, który zapowiadany jest od dawna. Mam nadzieję, że plany zapoczątkowane przez Sergio Marchionne faktycznie staną się rzeczywistością. Obawiam się jednak, że wariant 3+1 może być takim smutnym substytutem "praktyczniejszej" pięćsetki.