Ford bierze się do pracy. Na czele marki w Europie staje doświadczony menadżer
Amerykanie nie odpuszczają sobie walki o klienta w Europie. Jim Baumbick staje na czele "błękitnego owalu" na Starym Kontynencie, a jego cel jest prosty - Ford ma wrócić na należyte miejsce.
Ostatnie lata dla tej marki są naprawdę trudne i pełne turbulencji. Nowa elektryczna gama modelowa notuje niskie wyniki sprzedaży. Kultowa Fiesta zniknęła z oferty, gdyż zawsze była samochodem, który wbrew pozorom na siebie nie zarabiał. Focus zniknie z rynku już za nieco ponad miesiąc, a w grze pozostaje głównie Puma, Kuga oraz ceniona gama dostawczaków. Ford jednak nie poddaje się i szykuje nową ofensywę modelową.
Teraz wiemy, że poprowadzi ją doświadczony menadżer, który w strukturach marki działa od ponad trzech dekad. Jim Baumbick objął stanowisko szefa Ford Europe. Amerykanie zmieniają więc strukturę działania i powierzają kontrolę nad Europą jednemu człowiekowi. Dzięki temu działania mają być sprawniejsze, zarządzanie efektywniejsze, a strategia lepiej dopasowana do aktualnych potrzeb.
Jim Baumbick ma ogromne doświadczenie. Ford potrzebuje zmiany
Jim Baumbick pełnił do tej pory funkcję wiceprezesa ds. zaawansowanego rozwoju produktów, planowania cyklu i programów w Ford Motor Company. Odpowiadał między innymi za rozwój modeli z silnikami spalinowymi w ramach działu Ford Blue, a także za planowanie cyklu życia produktów, inżynierię pojazdów oraz operacje rozwojowe całej marki. Współpracował między innymi z Dougiem Fieldem, odpowiedzialnym za elektryfikację, aby koordynować rozwój przyszłych generacji samochodów Forda.
Wcześniej kierował m.in. działem Industrial Platform, Operations and New Model Launch w Ford Blue oraz pełnił funkcję wiceprezesa ds. Enterprise Product Line Management, gdzie nadzorował globalną strategię produktową i zespoły linii modelowych. Jako dyrektor ds. globalnego planowania produktów i strategii opracował elastyczną architekturę modułową oraz nowe procesy alokacji kapitału i planowania cyklu. Baumbick rozpoczął karierę w Fordzie w 1993 roku jako uczestnik programu Ford College Graduate.
Jakie są plany Forda wobec rynku europejskiego?
Nie da się ukryć, że gama Ford Pro pozostanie oczkiem w głowie, które przynosi dużo pieniędzy i notuje świetne wyniki. Gama Transita, Tourneo oraz Rangera pozostanie jednym z filarów tego koncernu. Jim Farley zapowiedział także powrót modeli spalinowych, w tym nowego SUV-a, który zajmie miejsce Focusa. Może to być odpowiednik Volkswagena T-Roca, aczkolwiek opracowany od podstaw przez Forda.


