Ford Torino King Cobra to unikat, który miał podbić NASCAR. Teraz kosztuje krocie
Ford Torino King Cobra miał być metodą na poprawę wyników w serii NASCAR. Auto finalnie nie trafiło jednak do seryjnej produkcji, a jedyny istniejący egzemplarz to prawdziwy rarytas.
Takie auta jak Dodge Daytona czy Plymouth Superbird są Wam doskonale znane. Stworzono je po to, aby osiągać możliwie najlepsze wyniki w serii NASCAR. Potężne skrzydło oferowało solidny docisk, a aerodynamiczna sylwetka pozwalała na uzyskanie lepszych osiągów. Błękitny owal postanowił podpatrzeć część rozwiązań i na ich bazie stworzył swoją odpowiedź, jaką był Ford Torino King Cobra.
Losy tego auta potoczyły się jednak nieco inaczej, a Wy najprawdopodobniej nigdy o nim nie słyszeliście. I nie ma w tym nic dziwnego - istnieje tylko jeden egzemplarz.
Teraz ten unikalny Ford Torino King Cobra trafi na sprzedaż
Zacznijmy od projektu nadwozia, który miał być kluczową zmianą w tym modelu. Aerodynamiczne Dodge Daytony i Plymouthy Superbirdy osiągały rewelacyjne wyniki. Ford uznał więc, że opływowe nadwozie to obowiązkowy element układanki.
Model Torino przebrano więc w zaprojektowaną od podstaw karoserię, której przód może przywodzić nieco na myśl Dino 246 GT. Miękkie linie prowadzone są przez całą długość auta, a jedynie tył przywodzi na myśl oryginalną wersję.
Ford Torino King Cobra prosto z fabryki miał trafić na tor wyścigowy. Tak się jednak nigdy nie stało. Powstały trzy prototypy i jedno auto produkcyjne - właśnie to, które teraz trafiło na sprzedaż.
Wiadomo, że istnieje też zachowany jeden z prototypów, ale jego losy nie są znane. Ostatni raz zmienił on właściciela 5 lat temu i słuch o nim zaginął.
Produkcyjne Torino King Cobra to z kolei samochód w stanie fabrycznym. Nigdy nie przeprowadzono tutaj żadnego remontu, gdyż nie było takiej konieczności. Oryginalny przebieg to 837 mil, co oznacza, że auto stało głównie w garażu.
A jego właścicielami były legendy amerykańskiej motoryzacji, takie jak Bud Moore, Jacky Jones i Brett Torino.
Ford Torino King Cobra to szybkie auto
Pod maską znajduje się silnik 429 Cobra Jet V8, który generuje 370 KM. Moc trafia oczywiście na tylną oś za pośrednictwem automatycznej skrzyni biegów. A teraz najlepsze - do auta załączono oryginalne dokumenty, w tym faktura zakupu przez Bud Moore Engineering od Ford Motor Company.
Estymowana cena waha się w granicach 400-500 tysięcy dolarów. Auto będzie licytowane na aukcji Mecum Auctions między 13 a 21 maja.