Genesis debiutuje oficjalnie w Europie. Na start pięć modeli, w tym jeden unikalny

Zapowiedzi Koreańczyków wreszcie stają się czynami. Genesis wjeżdża oficjalnie do Europy. Na początku marka będzie dostępna w wybranych krajach, a w ofercie pojawi się pięć modeli, w tym jeden dedykowany dla Starego Kontynentu.

Lato 2021 to debiut, a w zasadzie powrót nazwy Genesis. I nie będzie to kolejna trasa koncertowa legendarnego zespołu z Philem Collinsem na czele, a premiera marki, która ma szanse namieszać na rynku. Koreańczycy finalnie zdecydowali się na wypuszczenie swojego luksusowego brandu na Stary Kontynent. Początkowo dostaniemy ograniczoną liczbę modeli, a samochody te będzie można kupić tylko w wybranych krajach.

Genesis - co dostaniemy w Europie?

Najważniejsze są dwa modele, które trafią na rynek jako pierwsze. To limuzyna G80 i spokrewniony z nią SUV GV80. Te auta mają największe szanse na powodzenie, gdyż rywalizują z takimi modelami jak BMW Serii 5, Audi A6 czy z Mercedesem Klasy E. Jednocześnie koreańskie produkty wyróżnia unikalna stylistyka i świetne wykończenie. Czy będzie to przepis na sukces?

Następne w kolejności debiuty to Genesis G70 i SUV GV70. Tutaj mówimy o klasie średniej wyższej, czyli o rywalach BMW Serii 3, Audi A4 i Mercedesa Klasy C.

Genesis Europa

Niespodzianką ma być piąty model. Wszystko wskazuje na to, że mowa o efektownym SUV-ie lub crossoverze, oczywiście na prąd. Koreańczycy testują go już od dłuższego czasu, co sugeruje rychły debiut. Będzie to konstrukcja bazująca na platformie E-GMP, czyli tej samej, którą znajdziemy w IONIQ-u 5 i Kii EV6.

Warto też wspomnieć, że na tapecie jest także elektryczna wersja modelu G80, pokazana niedawno w Chinach.

Genesis początkowo dostępny będzie tylko w trzech krajach

Koreańczycy wytypowali trzy kluczowe rynki. To Wielka Brytania, Niemcy i Szwajcaria. Tak zwane "Genesis Studios" będą otwarte w Londynie, Zurychu i w Monachium.

Marka stworzyła pięcioletni plan, który ma pozwolić jej zająć godną pozycję w opozycji do liderów segmentu. Oczywiście Koreańczycy nie celują w górne pozycje w rankingach sprzedaży. Szczegółowa koncepcja nie jest znana, ale można domyślać się, że na celowniku jest Lexus. Co więcej, Genesis ma teraz sporo przestrzeni, wszak Infiniti całkowicie wycofało się z Europy. Koreańczycy mogą więc zająć tę niszę, oferując znacznie lepsze i nowocześniejsze produkty.

Luksusowe traktowanie

Wiedząc, że brak sieci sprzedaży to utrudnienie, Genesis stawia na dystrybucję samochodów online oraz na szczególną opiekę nad klientami. Uproszczone konfiguracje ułatwią zakup, a bardzo szeroki zakres gwarancji i assistance zapewni spokojną eksploatację przez długi czas. Dodatkowo na celowniku jest także dystrybucja aktualizacji oprogramowania w formie "over-the-air", tak aby każe auto cały czas wyposażone było w najnowszy software.