HiPhi Y 2024 wymyśla na nowo tak prostą rzecz, jak drzwi. Co Wy na to?
Jak stworzyć na nowo coś, co znamy od lat? Bardzo proszę - HiPhi Y 2024 pokazuje, że nawet drzwi mogą być inne. Są tutaj dość zaskakujące.
Jeśli nie wiecie czym jest marka HiPhi, to zapraszamy na krótką lekcję. To specyficzny chiński producent, za którym stoi grupa Human Horizons. Ideą tej marki jest tworzenie wydajnych i luksusowych aut elektrycznych o niebanalnym wyglądzie. Dlatego też wszystkie dotychczas oferowane auta są wyjątkowo odlotowe. Modele X i Z wyróżniają się z tłumu i budzą wiele emocji, nie zawsze pozytywnych. Teraz do tego towarzystwa dołączy HiPhi Y 2024.
Brakującym elementem w układance marki był SUV. Oczywiście nie mógł być zwykły, choć na pierwszy rzut oka nic nie wskazuje na to, abyśmy mieli do czynienia z unikalnym projektem. Chińczycy postanowili jednak na nowo wymyślić drzwi.
HiPhi Y 2024 łączy dwa rozwiązania. I w sumie może to być dobry pomysł
Jak pewnie wiecie Tesla Model X ma swoje charakterystyczne "falcon doors", które otwierają się niczym skrzydła. Trudno nazwać to rozwiązanie praktycznym, aczkolwiek Elon Musk broni tej szalonej koncepcji, nazywając ją dobrym udogodnieniem. Niech mu będzie.
HiPhi podpatrzyło to rozwiązanie, ale wdrożyło je do swojego auta w zupełnie inny sposób. Otóż w modelu Y drzwi otwierają się w klasyczny sposób. Dodatkiem jest tutaj uchylany do góry fragment dachu, który zapewnia dużo łatwiejszy dostęp do miejsca.
To może być idealny patent dla rodziców wkładających dziecko do fotelika. Taki system może też przydać się przy instalowaniu we wnętrzu osoby niepełnosprawnej, która wymaga pomocy przy zajmowaniu miejsca w samochodzie.
Poza tym HiPhi X 2024 wygląda dość normalnie. Ma też ciekawą specyfikację
Jest to kawał samochodu, gdyż jego długość sięga 4938 mm, szerokość 1958 mm, a rozstaw osi to 2950 mm. Stylistyka robi dobre wrażenie, choć jest bardzo "uniwersalna" i można ją przypisać wielu markom. To chyba typowa cecha wielu nowych aut elektrycznych.
Sercem HiPhi X 2024 są dwa akumulatory, które łączą się z dwoma wersjami napędowymi. Mniejszy ma pojemność 76,6 kWh, zaś większy 115 kWh. Wersja RWD oferuje 336 KM, a AWD 504 KM. Zasięg, według chińskiej normy, wynosi od 560 do 810 kilometrów na jednym ładowaniu.
HiPhi ostrzy sobie zęby na Europę, a ten model ma być jednym z argumentów za tym, aby klienci zwrócili się do tej marki. Jeszcze w tym roku powinniśmy poznać plany Human Horizons. Pewne jest to, że początkowo ta marka skupi się na rynkach, gdzie auta elektryczne są już popularne. A to oznacza debiut w Szwecji, Norwegii, Danii, a także w Niemczech, Holandii i we Francji.