Hyundai Elantra 2024. Lifting, który przynosi dużo dobrego

Klasyczny sedan spokrewniony z modelem i30 przeszedł duży lifting. Oto Hyundai Elantra 2024, a dokładniej jego koreańska wersja o nazwie Avante. Zobaczmy co nowego oferuje ten samochód.

Wielotorowe podejście Koreańczyków do motoryzacji wciąż może zaskakiwać. Obok nowoczesnych elektrycznych aut wciąż oferowane będą samochody spalinowe. Niektóre, wbrew powszechnym trendom, należą do mniej popularnych segmentów. Idealnym przykładem jest właśnie ten model. Hyundai Elantra 2024 po liftingu wciąż prezentuje się ciekawie, a jednocześnie trafi w gusta osób, które cenią sobie kompaktowe sedany.

Hyundai Elantra 2024. Nowa twarz to największa zmiana

Ten samochód na wielu rynkach ma różne nazwy. W USA i w wielu innych krajach występuje właśnie jako znana nam Elantra. W Korei Południowej nosi z kolei nazwę Avante.

Co zmieniło się tutaj po liftingu? Przede wszystkim pas przedni. Nowy kształt lamp oraz listwa, która je łączy, optycznie "obniżają" front tego auta. Nie zabrakło tutaj dużego grilla z charakterystycznym wypełnieniem. To nawiązanie do takich modeli jak chociażby Tucson, gdzie dodatkowo część plastików ma ukryte diody LED do jazdy dziennej.

Dyskretnie odświeżono też tył. Tutaj nowością jest przede wszystkim zderzak, który ma dużo bardziej agresywny kształt. Jego dolną część polakierowano na czarno i podkreślono srebrną listwą. Klosze lamp zostały z kolei przyciemnione.

Hyundai Elantra 2024

Wnętrze wygląda na pozostawione bez zmian

Zresztą już teraz jest to najmocniejsza strona tego auta. Nie brakuje tutaj przestrzeni, a zarówno design jak i wykończenie nie rozczarowują.

Koreańczycy nie chwalą się wszystkimi zmianami. Raptem cztery zdjęcia muszą więc Was zadowolić na tę chwilę. Nie wiemy też nic o europejskiej ofercie tego auta, ale nic nie wskazuje na to, aby Hyundai miał wyrzucić Elantrę z gamy.

Pod znakiem zapytania staje jedynie silnik w tym aucie. To wciąż klasyczna wolnossąca konstrukcja 1.6, która oferuje 123 KM. Ta sprawdzona i dość niezawodna jednostka nie należy do najbardziej dynamicznych, a zużycie paliwa pozostaje na przeciętnym poziomie.

Trudno więc powiedzieć, czy w obliczu nadchodzących zmian w regulacjach homologacyjnych, Hyundai nie zdecyduje się na zmiany pod maską tego auta. Od pewnego czasu mówi się także o debiucie Elantry N w Europie. Pozostaje więc trzymać kciuki za to, że gama koreańskiej marki nie zmniejszy się, a nawet zyska nowego członka.