Hyundai Grandeur 2024 to majstersztyk na kołach. Koreańczycy robią to dobrze
Choć nie jest to samochód marki premium, to swoim standardem nie ustępuje markom z taką metką. Hyundai Grandeur 2024 nie tylko świetnie wygląda, ale przede wszystkim oferuje wyposażenie z najwyższej półki. Silniki także miło zaskakują - przekrój jest tutaj naprawdę szeroki.
Czasami mam wrażenie, że Korea Południowa i Polska mają sporo wspólnego. Preferujemy podobne samochody, kochamy wzajemnie LPG i lubimy auta z wyższej półki. Niestety - u nas mowa zwykle o pojazdach używanych, zaś Koreańczycy stawiają na własne zaawansowane produkty. Hyundai Grandeur 2024 to najwyżej pozycjonowany model tej marki, stojący "półkę niżej" niż Genesisy. Nie oznacza to jednak, że jest gorszy. Wręcz przeciwnie, Grandeur ma długą listę zalet, a otwiera ją kluczowa pozycja, czyli design.
Hyundai Grandeur 2024 wyróżnia się z tłumu. Koreańczycy stworzyli bardzo ciekawą limuzynę
Ten mierzący ponad 5 metrów długości samochód nie wygląda jak typowy przedstawiciel swojego segmentu. Hyundai zdecydował się tutaj na połączenie stylistyki swojej pierwszej limuzyny z nowym językiem stylistycznym.
Mowa oczywiście o pierwszym Grandeurze z 1986 roku. Był to bliźniak modelu Mitsubishi Debonair, który otworzył Koreańczykom drzwi do segmentu premium. Nowa limuzyna Hyundaia nawiązuje do pierwowzoru za sprawą charakterystycznej linii szyb, a także dzięki dość masywnej i prostej linii nadwozia.
To wszystko połączono tutaj z detalami znanymi z modeli IONIQ. Mowa tu o wąskich ledowych lampach, czy o charakterystycznym grillu.
Inspiracje oryginalnym Grandeurem widać także we wnętrzu
To zaskakujące, jak łatwo jest stworzyć nowe auto, patrząc na kanciastą stylistykę kokpitów z lat osiemdziesiątych. Hyundai Grandeur 2024 zyskał kierownicę stylizowaną na tę z lat osiemdziesiątych, a sama linia deski rozdzielczej przywodzi na myśl wspomnianego "klasyka".
Wszystko to otoczono oczywiście bardzo dobrym wykończeniem i świetnym wyposażeniem. Hyundai wrzucił tutaj technologie z najwyższej półki, począwszy od systemów wspierających kierowcę, aż po dostęp do auta za pomocą smartfona (dzięki NFC). Tym samym nowy Grandeur może stać niemal na równi z niemieckimi autami z segmentu premium.
Oferta silników jest naprawdę ciekawa. Hyundai Grandeur 2024 ma cztery jednostki napędowe w ofercie, z czego jedna jeździ na LPG
Każdy znalazłby tutaj coś dla siebie. Ofertę otwiera 180-konna hybryda na bazie silnika 1.6 T-GDI. Obok tej jednostki jest też wolnossąca konstrukcja 2.5 GDI Smartstream, która oferuje 198 KM.
Fani V6 skuszą się na konstrukcję 3.5-litrową, zasilaną LPG, oferującą 240 KM. Ofertę zamyka zaś silnik 3.3 V6 T-GDI, który generuje 300 KM.
Ten samochód niestety stworzono wyłącznie z myślą o Korei Południowej
Hyundai nie zamierza oferować Grandeura w Europie i w USA. Dlaczego? Przede wszystkim nie chce tutaj robić konkurencji rosnącemu w siłę Genesisowi. Do tego sprzedaż limuzyn konsekwentnie spada (zarówno na Starym Kontynencie, jak i za oceanem), dlatego też większy nacisk został tutaj położony na portfolio nowej marki Genesis.