Hyundai testuje model N z centralnie umieszczonym silnikiem
Mimo pandemii, Hyundai nie przestaje pracować nad modelem N z centralnie umieszczonym silnikiem. W sieci pojawiły się zdjęcia "muła" nadchodzącego auta.
Zdjęcia umieścił portal Bobaedream. Przedstawiają jadący na lawecie prototyp bazujący na Hyundaiu Veloster N. Jednak to, co rzuca się w oczy to znacznie poszerzona tylna część nadwozia, z olbrzymim wlotem powietrza za drzwiami. Podobne miał koncept RM19. To jednoznacznie wskazuje, że roboczo nazwany po prostu "Hyundai N" model będzie miał silnik za przednimi siedzeniami.
Jaki to będzie silnik? Wg źródeł, na których opiera się The Korean Car Blog, informacje mamy "wypisaną" na boku muła testowego. MR23T oznacza nic więcej jak centralnie umieszczony, napędzający tylną oś silnik doładowany o pojemności 2.3 litra (Mid-engine, rear-wheel drive, 2.3-litre turbocharged). Obecna jednostka 2.0 turbo, napędzająca np. i30 N, osiąga 275 KM. Silnik 2.3 miałby mieć 320 KM. Wg informacji jednak to nie byłoby wszystko. Podobnie jak w RM19, moc w samochodzie wyniosłaby 390 KM, dzięki wsparciu przez silnik elektryczny.
O tym ostatnim mogłoby świadczyć podpisanie strategicznego partnerstwa z Rimac Automobili w maju 2019 roku. Koreańczycy mieli zainwestować w chorwacką manufakturę około 90 mln Euro. Można spodziewać się, że w zamian otrzymali informacje o technologiach dla samochodów elektrycznych.
Hyundai N póki co bazuje na Velosterze, ale jest więcej niż prawdopodobne, że nie będzie odmianą jakiegoś istniejącego modelu, tylko będzie samodzielnym bytem.