Isotta Fraschini po cichu wraca do akcji. Za rok zobaczymy ją w Le Mans, teraz jeździ po autostradzie
Trzymajcie się mocno, bo marka z przeszłości powraca do gry - i to w jakim stylu! Isotta Fraschini Tipo 6 LMH Strada to drogowa wersja samochodu wyścigowego, który w przyszłym roku pojawi się między innymi w Le Mans. Powstanie 12 takich pojazdów, a cena jednego egzemplarza jest naprawdę imponująca.
Być może o tym nie wiecie, ale Isotta Fraschini to jedna z najstarszych włoskich firm. Powstała w 1900 roku, a swoją historię zaczęła od składania samochodów braci Renault. Dopiero 4 lata później przeszła do produkcji własnych pojazdów, mocno inspirowanych francuskimi konstrukcjami.
Później Włosi postawili na luksus z najwyższej półki. Przed wojną Isotta Fraschini stała się jednym z najbardziej ekskluzywnych producentów, cenionych przez najbardziej wymagających klientów. Kryzys ekonomiczny i II Wojna Światowa mocno dotknęły te markę, przez co w 1948 wyprodukowała ostatnie auto i zniknęła z rynku.
Próby przywrócenia Isotty do życia pojawiały się wielokrotnie, w tym w latach dziewięćdziesiątych. Dopiero teraz jednak ta włoska firma zyskała szansę na powrót, choć będzie on widoczny głównie na torach wyścigowych.
Isotta Fraschini Tipo 6 LMH Strada to drogowa wersja samochodu wyścigowego, którego jeszcze nie widzieliście w akcji
Tutaj czas na garść ciekawostek. Otóż aby wystawić własną konstrukcję w kategorii LMH (Le Mans Hypercar), musi być ona dziełem firmy, która produkuje lub produkowała samochody drogowe. To ostatnie sformułowanie jest kluczem do sukcesu, wykorzystywanym przez bogatych jako odpowiedni wytrych.
Tak właśnie zrobił Vanwall, który zdobył prawa do tej brytyjskiej marki (i zespołu F1) z lat 50. XX wieku. Tutaj zrobiono to samo - logotyp Isotty Fraschini pojawił się na tej konstrukcji głównie dlatego, że umożliwia on start samochodu w kategorii LMH.
Nie zmienia to jednak faktu, że na drogi wyjedzie 12 samochodów z pełną homologacją. A to oznacza, że pojedziecie nimi nawet na zakupy do Biedronki, choć może być tutaj problem z przestrzenią bagażową.
Sercem tej maszyny jest 3-litrowe V6, które współpracuje z układem hybrydowym. Łączna moc to 1020 KM, co przy 998 kilogramach masy robi ogromne wrażenie.
Nadwozie opracowała firma Arstec, skupiając się na aerodynamice i odpowiedniej sile docisku. Jednostka napędowa pochodzi z bliżej nieznanego źródła - specyfikacja techniczna zostanie ujawniona przy premierze wersji wyścigowej.
Isotta Fraschini Tipo 6 LMH Strada kosztuje 3,2 miliona euro
Każdy z 12 egzemplarzy można dowolnie specyfikować. Firma twierdzi, że zainteresowanie tym projektem jest ogromne i o sprzedaż absolutnie się nie martwi. To brzmi obiecująco - tym bardziej, że Isotta chce pokazać się z możliwie najlepszej strony podczas rywalizacji w Le Mans w przyszłym roku.