Jeep Avenger EV. A także Wagoneer S i Recon. Elektryczna przyszłość Jeepa
Jeep Avenger EV ma wprowadzić w Europie markę w czasy elektromobilności. Globalnie poznaliśmy też modele Recon i Wagoneer S.
Elektryfikacja dotarła do Jeepa. Podczas dzisiejszego "Jeep 4xe day" zapowiedziano cztery modele zasilane wyłącznie prądem. Jednym z nich jest Jeep Avenger EV. Nie będzie dostępny w USA. Za to ma być jednym z motorów napędowych marki w Europie. Na rynek trafi już na początku 2023 roku z polskiej fabryki. Nowy model budowany będzie bowiem w zakładach w Tychach, co potwierdza producent w komunikacie prasowym.
Jeep Avenger EV - mniejszy od Renegade
Na razie nie wiemy dużo o szczegółach technicznych Avengera. Więcej dowiemy się 17 października na targach w Paryżu. Wiemy jednak, że Jeep Avenger EV korzystać będzie z nowej platformy koncernu - STLA, i będzie niedużym crossoverem, pozycjonowanym poniżej modelu Renegade.
Mimo napędu, ma zachować typowe dla Jeepa cechy - duży prześwit, świetne kąty rampowe i najazdu oraz napęd na cztery koła. Ten realizowany będzie poprzez dwa silniki elektryczne. Maksymalny zasięg wynosić będzie 400 km.
Oprócz tego Jeep Avenger EV ma mieć zaawansowane technologicznie wnętrze oraz sporą przestrzeń i duży bagażnik.
Więcej 4xe i elektryfikacja do 2030 roku
Jeep Avenger EV nie jest jedyną premierą Jeepa. Pojawiły się cztery elektryczne zapowiedzi oraz plany dotyczące elektryfikacji marki. W Europie za 8 lat już wszystkie modele będą zasilane prądem. W USA ma to być 50% samochodów w tym okresie.
Elektryfikacja obejmie wszystkie modele, w tym nowego Wagoneera, który otrzyma wersję 4xe.
W ciągu trzech lat dostaniemy kolejne trzy elektryczne Jeepy. Pierwszym z nich będzie Jeep Wagoneer S, a drugim Recon. Pierwszy będzie modelem globalnym, opartym na platformie STLA. Duży SUV będzie konkurował z elektrycznymi propozycjami Mercedesa oraz BMW. Jedyne co o nim na razie wiemy, to obiecanki co do zasięgu i osiągów. Ten pierwszy ma wynieść ponad 600 km (400 mil), a przyspieszenie ma zajmować 3,5 sekundy do 60 mil/godzinę. Produkcja rozpocznie się w 2024 roku.
Jeep Recon, z kolei, ma być elektrycznym konkurentem Forda Bronco i linią równoległą do kultowego Wranglera. Duże terenowe opony, wielki prześwit, elektryczne blokady "mostu" to jedno. Druga rzecz to możliwości w postaci zdejmowanych drzwi oraz "faltdachu", które zamienią SUV-a w otwartego off-roadera. Jeep jest tajemniczy, jeśli chodzi o jego możliwości. Ale zamówienia będzie można składać już od 2023 roku.