KIA Carens 2022. Już nie van, ale też nie jest to klasyczny SUV
Przed Wami nowa KIA Carens. Nie jest to już minivan, a raczej pudełkowaty SUV. Do tego samochód stworzono z myślą o konkretnych rynkach.
KIA Carens miała swój okres popularności w Polsce. Ostatnia oferowana u nas generacja była naprawdę solidnym autem, które nie tylko dobrze wyglądało, ale też oferowało sporo przestrzeni. Umierająca moda na minivany szybko uśmierciła ten model, pozostawiając teoretycznie lukę w gamie marki. Tą zapełnia teraz nowy SUV, który zyskuje taką nazwę. Ale nie myślcie, że zobaczycie go na naszych drogach - auto stworzono z myślą o Indiach.
KIA Carens to wyrośnięty Seltos. Proste i praktyczne auto
Auto zbudowano na wydłużonej platformie Kii Seltos. To model, który oferowany jest w Indiach i w USA, a plasuje się w segmencie B-Crossoverów.
Z mniejszym autem nie ma tutaj jednak zbyt wiele wspólnych elementów. Koreańska marka postawiła na zupełnie inną stylistykę, która jest mieszanką pomysłów z nowego Sportage'a i Niro. Całość prezentuje się dość specyficznie, głównie ze względu na dość pudełkowatą bryłę. Ta nie ma najlepszych proporcji za sprawą niezbyt dużej szerokości. W efekcie powstało auto "wysokie i wąskie".
Nowa KIA Carens mierzy 4540 mm długości, 1800 mm szerokości i 1700 mm wysokości. Rozstaw osi mierzy z kolei 2780 mm, co jest świetnym wynikiem.
Koreańczycy zastosowali w tym aucie dość nowocześnie wyglądający kokpit. Połączono tutaj dwa ekrany o przekątnej 10,25 cala. Do tego forma deski rozdzielczej jest wyjątkowo przyjemna dla oka.
Wyposażenie tutaj nie zawodzi. Na liście znajdziemy między innymi podgrzewane i wentylowane fotele, nowoczesne multimedia z łącznością ze smartfonami, 64 kolory podświetlenia kabiny oraz szereg innych udogodnień. Nie zapomniano także o systemach bezpieczeństwa i asystentach ułatwiających codzienną jazdę.
KIA Carens 2022 - co pod maską?
Duże auto, mały silnik. Sercem tego samochodu jest wolnossąca jednostka 1.5, która oferuje 114 KM i 144 Nm momentu obrotowego. Atrakcyjniejszą propozycję stanowi jednostka 1.4 T-GDI, generująca 140 KM i 242 Nm. W ofercie będzie również diesel - 1.5, 115 KM, 250 Nm.
Podstawowa jednostka oferowana jest wyłącznie z manualną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach. Wariant turbo może być wyposażony w 7-biegowy dwusprzęgłowy automat, zaś diesla łączy się (obok manualnej skrzyni) z klasycznym 6-biegowym hydrokinetycznym automatem.