KIA szykuje auto, które namiesza w Polsce. Ceed powróci z nowym wizerunkiem
Choć ten samochód na drogach pojawia się regularnie, to Koreańczycy ukrywają jego istnienie i nic o nim nie mówią. Tymczasem nowa KIA Ceed może być naprawdę ciekawym autem, które mocno namiesza na rynku.
W ubiegłym roku światło dzienne ujrzała KIA K4. Koreańczycy przygotowali dość ciekawego wizualnie hatchbacka i sedana z myślą o rynku amerykańskim. Od razu wzbudziło to spore zainteresowanie dziennikarzy, gdyż starzejący się Ceed zasługuje już na następcę. Nikt nie spodziewał się jednak tego, że K4 tak szybko zawita w maskowaniu do Europy, co oznacza tylko jedno - robota wre. Koreańska marka szykuje nową generację popularnego kompaktowego modelu i potencjalnie rozpieści nas dwoma kluczowymi wersjami. Nowa KIA Ceed powróci na rynek nie tylko jako znany już hatchback, ale także kombi.
Do tej pory po europejskich drogach jeździły tylko i wyłącznie hatchbacki w maskowaniu. Teraz, dość niespodziewanie, dołączyło do nich kombi. To oznacza, że plany tej marki wobec spalinowych modeli są wciąż ambitne. Co więcej, Koreańczycy nie odpuszczają sobie kluczowego segmentu, wciąż grającego pierwsze skrzypce w Europie.
Jaka będzie nowa KIA Ceed 2026? Spodziewajcie się naprawdę atrakcyjnego samochodu
Design modelu K4 jest naprawdę udany i zgrabnie łączy to, co najlepsze w autach elektrycznych i spalinowych tej marki. Przede wszystkim jego sylwetka jest bardzo dynamiczna i wpada w oko. Teraz, jak się okazuje, obok i tak wielkiego hatchbacka, pojawi się także praktyczne kombi.
Tu przypomnijmy jedną rzecz: koreańska marka jakimś cudem wygospodarowała tutaj 628 litrów przestrzeni bagażowej w hatchbacku. Kombi będzie więc jeszcze praktyczniejsze, a do tego zachowa atrakcyjny design. Zdjęcia zamaskowanego egzemplarza znajdziecie klikając tutaj.
Elektryfikacja? Owszem, ale w postaci hybryd
Pod maską nowej Kii pojawią się zapewne silniki hybrydowe - i to głównie klasyczne "pełne" hybrydy. Można śmiało założyć, że marka postawi tutaj na jednostkę 1.6 T-GDI, spiętą z baterią trakcyjną i z dwusprzęgłowym automatem. To zestaw, który znamy z wielu innych modeli - i sprawdza się on całkiem nieźle.
Nie będzie tutaj można narzekać na dynamikę i osiągi, a także na zużycie paliwa. W grę, obok takiego wariantu, wchodzi też miękka hybryda. Tu jednak wszystko zależy od "Excela", a dokładniej od wyliczeń dotyczących emisji CO2.
Pewne jest jedno - nowa KIA Ceed 2026 powinna ujrzeć światło dzienne na przełomie tego i przyszłego roku, a do sprzedaży trafi w drugim lub trzecim kwartale 2026 roku.


