Zrobili terenowe kombi ponad dekadę przed Mercedesem i serią All-Terrain. Wygląda doskonale
Terenowe kombi tak na dobrą sprawę wymyśliło amerykańskie AMC, prezentując model Eagle Wagon. Później taką koncepcję podchwyciło wiele firm - Subaru, Volvo i Audi. Mercedes do zabawy dołączył bardzo późno, bo dopiero w 2017 roku. Do tego ich propozycja, o nazwie All-Terrain, terenu raczej nie lubi. Co ciekawe ponad dekadę wcześniej, w 2005 roku, w Danii powstał idealny wzór dla tego samochodu z gwiazdą na masce. Nazywa się Kleemaan E50KCC i jest perfekcyjnym "offroaderem" z luksusowym charakterem.
Wiele osób twierdzi, że Subaru i Volvo odpowiadają za ten segment samochodów. Nic bardziej mylnego. Na dobrą sprawę terenowe kombi to swego rodzaju spadkobiercy AMG Eagle Wagon, oferowanego w USA od końcówki lat siedemdziesiątych. Dopiero lata później Japończycy i Szwedzi na nowo zdefiniowali ten segment, a Audi dodało do niego nutkę luksusu, tworząc A6 Allroad.
BMW nigdy nie postawiło na takie samochody i od razu przeszło do produkcji dużych SUV-ów. Warto jednak wiedzieć, że przy Serii 5 E34 powstał prototyp, który prezentował uterenowioną wersję o nazwie Enduro.
Mercedes swoje terenowe kombi przedstawił w 2017 roku. Wtedy na rynek trafiła Klasa E All-Terrain, do której 2 lata temu dołączyła Klasa C All-Terrain. Jednak już ponad dekadę wcześniej, w 2005 roku, jeden z tunerów marki stworzył idealne wcielenie takiego samochodu. Bazą była tutaj Klasa E W211, a projekt nazywał się Kleemann E50KCC.
Terenowe kombi prosto z Danii. Kleemann E50KCC wciąż wygląda doskonale
Przepis na taki samochód jest prosty - wybierz dobrą "bazę", dodaj kilka modyfikacji wizualnych i podnieś zawieszenie. Tutaj zrobiono to w wyjątkowo ciekawy sposób, gdyż zachowano oryginalnego Airmatica. Całe nadwozie osadzono o 30 mm wyżej, co zwiększyło prześwit o 50 mm. Przy napędzie 4MATIC jest to więc idealna propozycja do zabaw na szutrach.
Kleemann nie byłby też sobą, gdyby nie dodał czegoś pod maskę. Ta firma znana była ze sprężarek mechanicznych oferowanych do Mercedesów. Zresztą cały czas je sprzedaje, choć niestety czasy świetności i budowania ciekawych projektów ma już za sobą.
5-litrowe V8 z kompresorem oferuje 595 KM i 770 Nm. Można więc śmiało mówić o nadmiarze mocy, gdyż jest to przedział, który nawet teraz oferują sportowe modele z tego segmentu.
Aby podkreślić terenowy charakter tego modelu dodano nakładki na progi i nadkola, a także dokładki przedniego i tylnego zderzaka. Szczerze mówiąc efekt finalny był tak dobry, że Mercedes mógłby spokojnie sprzedawać ten samochód w swoich salonach, właśnie jako All-Terrain. Może trzeba było się tym zainteresować właśnie w 2005 roku?