Lancia Gamma, Delta i Ypsilon. To plany marki na najbliższe 5 lat
Lancia ogłosiła plany na najbliższe lata. Pojawią się trzy nowe modele o historycznych nazwach. Najciekawsza będzie flagowa Lancia Gamma.
Marka Lancia ma zamiar wrócić do żywych. Podtrzymywana cudowną kroplówką "archaicznego" modelu Ypsilon włoska firma ogłosiła właśnie plany na najbliższe lata. Będzie ciekawie, choć elektrycznie. Do klientów trafią trzy całkowicie nowe modele. Kluczowa będzie flagowa Lancia Gamma.
Lancia Gamma za trzy lata nawiąże walkę z BMW
Włoska marka planuje swojego flagowca wprowadzić w 2026 roku. Lancia Gamma będzie produkowana w fabryce Melfi i ma być pierwszym ekskluzywnym "elektrykiem" marki. Będzie miała ok. 4,7 metra długości, co bardzo wyraźnie pozycjonuje auto jako konkurencję np. dla BMW i4. A także, dla Neue Klasse.
Nowa Lancia korzystać będzie ze stellantisowej platformy STLA medium. Luca Napolitano, CEO marki, zapewnia że będzie to bardzo włoski i elegancki samochód, pełen pięknych detali. Korzystać będzie z języka stylistycznego pokazanego w Lancii Pu + Ra HPE. W Gammie ma być jak w salonie włoskiego domu. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to oznaczało "głośno i chaotycznie".
Auto będzie też dysponować sporym zasięgiem. Platforma ta pozwala bowiem na zaadaptowanie układu akumulatorów pozwalających na przejechanie do 700 km.
Plany są ambitne - 50% sprzedaży aut elektrycznych Lancii ma być poza Włochami.
A co jeszcze? Nie tylko Lancia Gamma szykuje się do debiutu. Już w przyszłym roku na rynek trafi nowy Ypsilon. Ten będzie dostępny jako auto elektryczne oraz hybrydowe. Możemy być niemal pewni, że wersje na prąd będą pokrewne z innymi miejskimi autami Stellantisu - 208-ką oraz Oplem Corsą e. Lancia Ypsilon ma za to wziąć na celownik nowe MINI, zarówno pod względem właściwości jezdnych, jak i designu. Co ciekawe, raczej nie pożyje długo. Możliwe, że w okolicach 2028 roku przejdzie lifting, który "wytnie" wersje z silnikami spalinowymi.
Ostatnim, i najbardziej tajemniczym projektem jest Lancia Delta. Kompaktowe, elektryczne auto powinno zadebiutować w 2028 roku. To jeszcze sporo czasu. Na tyle dużo, że trudno póki co mówić o chociażby pokrewieństwie z innymi modelami koncernu. Tutaj może już zadebiutować nowa technologia. Luca Napolitano potwierdza, że to ma być "prawdziwa Delta", ekscytująca, pełna nowinek, technologii i w ogóle wszystkiego co najlepsze.
Zobaczymy.