Land Rover uśmierca kolejny model. Discovery SVX nie wyjedzie na drogi

Pod koniec 2018 roku w salonach miał pojawić się Land Rover Discovery SVX. Wersja ta jednak nigdy nie wyjedzie na drogi.

Oczywiście ma to związek z fatalnymi wynikami finansowymi koncernu Jaguar Land Rover. Cięcia są coraz większe - od masowych zwolnień aż po rezygnację z niektórych modeli (np. Range Rovera SV Coupe). Teraz do listy samochodów, które dostały czerwoną kartę dołącza Land Rover Discovery SVX.

SVX miał być bardzo ciekawą propozycją dla osób, które oczekują mocnego V8 pod maską i doskonałych zdolności terenowych. 518 KM i 625 Nm momentu obrotowego to wartości, które ucieszyłyby szereg klientów marki. Niestety, nabywcy Discovery będą musieli zadowolić się maksymalnie silnikami V6.

Land Rover podkreśla, że nie uśmierca pomysłu na wersję SVX - ta jednak nie pojawi się w Discovery. Obstawiać można, że brytyjski producent celuje w nowego Defendera, który zapewne zyska taką odmianę. Poza tym póki co na tapecie jest nowy Evoque, czyli maszyna do generowania pieniędzy dla tego producenta - to z nim wiązane są największe nadzieje.