To świetny elektryk do codziennej jazdy. Czy MINI Aceman ma zadatki na bestseller marki? Sprawdziłem to

Jest kontrowersyjny wizualnie, ale pod tym nietypowym nadwoziem skrywa dużo dobrego. MINI Aceman SE jest nowością w gamie tej marki - i jednocześnie jednym z najciekawszych elektryków dla osób, które szukają samochodu głównie do miejskiej jazdy.

W przypadku spalinowych modeli tej marki, alternatywą dla klasycznego trzydrzwiowego "hatcha" była jego pięciodrzwiowa wersja, a także praktyczny Clubman. Poza tym w ofercie był i jest wygodny Countryman, a wcześniej towarzyszył mu efektowny Paceman. Teraz gama mocno się zmieniła. Elektryczne MINI jest już niezależnym modelem, który ze spalinowym wariantem łączą tylko detale nadwozia i wnętrze. Trzydrzwiowe nadwozie nie jest jednak dla każdego, tak więc ta niemiecko-brytyjska marka postawiła na ciekawe zagranie. Zamiast większego hatchbacka dostaliśmy mniejszego od Countrymana crossovera, czyli MINI Aceman.

Pod tą nazwa kryje się samochód, który ma nieco ponad 4 metry długości i 2606 mm rozstawu osi. Nie jest więc duży, ale skutecznie ukrywa to masywnie narysowanym nadwoziem, które próbuje uczynić z niego większego zawodnika. W praktyce MINI stworzyło świetne miejskie auto, które ma dodatkową parę drzwi i większy bagażnik. Czy to przepis na sukces? Coś czuję, że to może być hit tej marki.

Elektryczne MINI ma sens. A MINI Aceman ma to, czego brakuje wielu osobom w małym hatchbacku

Mowa tutaj przede wszystkim o przestrzeni. Nie jest to oczywiście ogromny samochód, niemniej drugi rząd pozwala na komfortowe przewożenie nawet dorosłych osób. Szczerze mówiąc miło zaskoczyłem się ilością miejsca, gdyż nie oczekiwałem zapasu miejsca na nogi.

MINI Aceman SE 2024 test opinia

Bagażnik to kolejny atut. Ma 300 litrów pojemności, czyli znacznie więcej, niż mały elektryczny hatch. Pomieści więc nie tylko większe zakupy, ale sprawdzi się chociażby podczas krótszego wyjazdu. Zresztą MINI Aceman, nawet z dużą baterią, do "globtrotterów" nie należy.

W wersji oznaczonej literami SE dostajemy baterię o pojemności 54 kWh, z czego 49,2 kWh jest użyteczne. Pod prawą nogą jest 218 KM i 330 Nm momentu obrotowego. Dynamika jest na naprawdę dobrym poziomie (sprint do setki zajmuje 7,1 sekundy), a prędkość maksymalna to 170 km/h.

W praktyce ten samochód będzie optymalnym wyborem właśnie do jazdy po mieście, na dojazdy do miasta i na krótkie podróże. Przy prędkości na poziomie 120 km/h uzyskujemy 210-230 kilometrów zasięgu (w warunkach zimowych), co uważam za naprawdę dobry wynik. W mieście z kolei, nawet przy niskich temperaturach, bez trudu schodziłem do 13-16 kWh przy spokojnej jeździe i do 18 kWh przy dynamiczniejszej. Realnie więc 300 km w ruchu miejskim jest do osiągnięcia.

MINI Aceman SE - zużycie energii i zasięg

przy 100 km/h: 18,7 kWh/100 km ~ 251 km
przy 120 km/h: 21,8-23,4 kWh/100 km ~ 200-220 km
przy 140 km/h: 24-27 kWh/100 km ~ 170-190 km
w mieście: 13,2-18,9 kWh/100 km ~ 280-350 km

Ładowanie nie jest bardzo szybkie (95 kW DC, 11 kW AC), ale przy tak małej baterii nie jest to wielkim problemem. Niemniej nie chciałbym tym samochodem pokonywać trasy liczącej 1000 lub więcej kilometrów - po prostu nie byłoby to komfortowe.

Poza tym mam wrażenie, że nawet MINI skupiło się na tym, aby ten samochód był sprawny właśnie w dużych miastach

Ma świetny promień skrętu i niewielką średnicę zawracania. Do tego łatwiej jest nim pokonywać krawężniki (choć akurat niski profil opon do tego nie zachęca), a da dodatkowa praktyczność w postaci tylnych drzwi i większego kufra to atut w momencie, gdy autem będą jeździć pasażerowie.

Pod kątem właściwości jezdnych Aceman prezentuje się dobrze. Jest dość sztywny, ale nie próbuje wybić plomb z zębów. W zakrętach pozwala na sprawą i szybką jazdę i potrafi dać przy tym sporo radości. Układ kierowniczy nie rozczarowuje - przekazuje dużo informacji, ale jednocześnie nie wymaga chodzenia na siłownię celem przypakowania bicepsów. Wręcz przeciwnie - elektryczne MINI prowadzi się lekko i przyjemnie.

MINI Aceman SE 2024 test opinia

Wygląd to rzecz kontrowersyjna, ale... nawet przypadł mi do gustu

Tak, MINI Aceman może dzielić pod kątem swojej stylistyki. Jest to samochód nietypowy - kanciasty, masywny, dość specyficzny wizualnie. Ma cechy większego Countrymana, ale postawiono tutaj na inną linię dachu.

Wszystko zależy od tego, jaką kompletację złożymy. Co ciekawe przed siedzibą BMW widziałem identyczny kolorystycznie egzemplarz, na tych samych felgach, ale z pakietem JCW. I wiecie co? Wyglądał znacznie gorzej - zbyt ciężko.

Tutaj, w wariancie Favoured, z "rajdowymi" felgami z pakietu JCW i z łagodniejszą linią nadwozia, dostajemy naprawdę świetną kompozycję. Bardzo podoba mi się też niebiesko-pomarańczowe wnętrze, które wyróżnia się na tle konkurencyjnych samochodów.

Taka specyfikacja, z dorzuconym pakietem XL, kosztuje 219 000 złotych. Z jednej strony sporo, ale z drugiej MINI nigdy nie było tanie i zawsze aspirowało do segmentu premium. Myślę, że dla potencjalnych klientów tej marki nie będzie to jakimkolwiek problemem.

MINI Aceman SE 2024 test opinia

Moja opinia na temat MINI Aceman SE

Uważam, że MINI poszło w dobrym kierunku. Choć nie jestem fanem crossoverów, to wiem, że rynek je kocha. Tu mamy więcej praktyczności, ale wciąż dostajemy bardzo rozsądne miejskie wymiary auta. Myślę, że fani tej marki, mający dom i możliwość ładowania w garażu, z pewnością docenią tę propozycję. Jako auto do jeżdżenia po mieście i jego okolicach, Aceman sprawdza się idealnie.