Mazda MX-5 NM Concept. I to jest jakieś!
Jedno miejsce, brak szyby, kultowe nadwozie i nowoczesny silnik pod spodem. Oto Mazda Mazda MX-5 NM Concept. Szaleństwo!
Nie wiem, czy to restomod, czy już duży projekt, ale włoska firma Gorgona Cars naprawdę zrobiła coś fantastycznego. Okazją był weekendowy zlot Mazdy MX-5 w Modenie, połączony z próbą bicia rekordu ilości fryzjerów MX-ów w jednym miejscu. Mazda MX-5 NM Concept na pewno się wyróżniała nawet tam.
MX-5 NM Concept, czyli projekt A do D
Włoska firma Gorgona Cars, założona przez inżynierwa Davida Galliano oraz dziennikarza Omara Abu-Eideh, postawiła sobie za cele poprawienie Mazdy Mx-5, ale z zachowaniem filozofii czystej frajdy z jazdy. I tak powstał MX-5 NM Concept. Przy czym NM to skrót od Naked Monoposto.
Samochód bazuje na modelu NA, czyli pierwszej MX-5. Jednak projekt nie tylko stracił szybę, ale i fotele pasażera, stając się jednomiejscowym speedsterem (albo barchettą). Inspiracją oczywiście były pojazdy koncepcyjne Mazdy, takie jak Miata M Speedster z 1995 roku, Miata Mono-Posto z 2000 roku oraz MX-5 Speedster z 2015 roku.
Samochód nie tylko otrzymał obudowę wnętrza oraz "zagłówek", ale również pojawił się dodatkowy spoiler, a opcjonalnie duża część nadwozia (maska, drzwi, błotniki) mogą być wykonane z włókna węglowego.
Gorgona Cars dołożyła też nowe światła (LED-y, ale wciąż podnoszone), splitter pod zderzakiem, mniejsze drzwi, trochę jak w BMW Z1 (ale otwierane normalnie) oraz zmienioną podłogę zakończoną dyfuzorem. Wszystko w imię poprawionej aerodynamiki. Na osiach miejsce znalazły 15-calowe felgi Enkei RPF1 oraz opony Yokohama A052.
Najciekawsze zmiany to jednak technologia. Zamiast małego silnika 1.6, pod maskę trafiła jednostka 2.0 Skyactiv-G z Mazdy MX-5 ND, i to z najnowszej odmiany. Ma ona 184 KM i 205 Nm. Połączono to z resztą układu napędowego z najnowszej MX-5, a więc sześciobiegową skrzynię manualną oraz samoblokujący mechanizm różnicowy. Te parametry "muszą wystarczyć" Mazda MX-5 NM Concept waży teraz 830 kg - spodziewajcie się więc świetnych osiągów.
Oprócz silnika, zmieniono też zawieszenie oraz konstrukcję. Mniejsze drzwi to wynik wzmocnienia nadwozia, tak aby jego sztywność była na odpowiednim poziomie. Wzmocniono też konstrukcję podłużnic i dołożono regulowane zawieszenie i mocniejsze hamulce.
Mazda MX-5 NM Concept to nie tylko showcar. Firma walczy o homologację, a potem zamierza wyprodukować kilka sztuk. Cena ma wynieść około 70 000 Euro + Mazda MX-5 do pocięcia na kawałki.