W tym aucie pachnie komuną. Mercedes 300d Adenauer po Gomułce i Gierku trafił na sprzedaż

Myśleliście, że auta dygnitarzy z minionego na szczęście ustroju już dawno zakończyły swój żywot? Nic bardziej mylnego. Na sprzedaż trafił Mercedes 300d Adenauer po Gomułce i Gierku.

Kto by pomyślał, że historia tego auta, która zaczęła się w 1959 roku, od początku związana była z komunizmem w Polsce. W tymże roku władze PRL-u złożyły zamówienie na sześć Mercedesów 300d "Adenauer". Samochód ten nosi taki przydomek po kanclerzu Konradzie Adenauerze, który to upodobał sobie tę limuzynę i wybierał ją jako główny środek transportu.

Prezentowane auto nosi numer nadwozia 189010A 8501134 i dotarło do Polski jako fabrycznie nowe. Jest to unikalny model, gdyż pod nazwą 300d kryła się bogato wyposażona wersja z automatyczną skrzynią biegów i wspomaganiem kierownicy. Te elementy jednak nie znalazły się w "polskim Adenauerze". Najprawdopodobniej zrezygnowano z tego wyposażenia na rzecz prostej manualnej przekładni i klasycznego układu kierowniczego ze względu na potencjalne problemy z serwisowaniem. Poza tym szkolenie kierowców, którzy nauczeni byli głównie manualnych przekładni, było znacznie prostsze.

A jednak wybrali zachód

Auto włączone zostało do służby już w 1959 roku i od razu stało się ulubieńcem najwyżej postawionych przedstawicieli PZPR. Tym Mercedesem podróżował między innymi Władysław Gomułka, pełniący rolę sekretarza KC PZPR, podobnie jak później Edward Gierek, który zastąpił go na tym stanowisku.

Mercedes 300d Adenauer służył w szeregach BOR-u do 1971 lub 1972 roku, kiedy to został wystawiony na sprzedaż przez przetarg. Wtedy też zaginął o nim słuch, a następne wpisy w dokumentacji datowane są na 1978 rok. Auto powędrowało do Pułtuska, gdzie zyskało tablice TP7376. Następnie w 1981 roku sprzedano je do Przasnysza, gdzie auto zostaje wyrejestrowane ze względu na awarię silnika. Kolejny wpis to już rok 1990, kiedy to pojawia się kolejny nabywca, który za auto płaci 750-bonami PKO. Następna sprzedaż odbyła się w 1992 roku, kiedy to samochód zakupił właściciel z Warszawy.

Powrót na drogi

W jego rękach auto przeszło gruntowną renowację, gdyż przy zakupie pojazd był częściowo rozebrany i pozbawiony silnika. Nadwozie zostało wyremontowane i polakierowane oryginalnym czarnym lakierem (Schwarz 40d), a wnętrze gruntownie odnowione. W takim stanie auto wróciło na drogi i było użytkowane do 2012 roku - wówczas zakupił je aktualny właściciel.

Teraz Mercedes 300d Adenauer po komunistycznych dygnitarzach szuka nowego właściciela. Jest to fantastycznie utrzymane auto, które ma w sobie ciekawą, choć kontrowersyjną historię. Jest to jednak jeden z atutów tego auta, który zdecydowanie dodaje mu kolekcjonerskiego smaku. Cena? 399 000 zł, czyli rozsądna kwota za tego typu samochód. Auto można znaleźć w ofercie firmy Classic Motors Staniszewski.