Mercedes-AMG C63 stanie się hybrydą

To już pewne - kolejna generacja Mercedesa-AMG C63 będzie hybrydą.

I niestety będzie to hybryda korzystająca z sześciocylindrowej rzędowej jednostki. Mercedes bowiem postawi tam na podkręconą wersję konstrukcji, która zadebiutowała niedawno w Mercedesie-CLS 53 AMG. Skąd taka zmiana? Tobias Moers, szef Mercedes-AMG podkreśla, iż odpowiednio zastosowana technologia hybrydowa pozwoli na uzyskanie lepszych osiągów przy niższym zużyciu paliwa oraz oczywiście ograniczonej emisji szkodliwych substancji. Krótko mówiąc dział AMG też musi poddać się ekologii. Decyzja o zastosowaniu silnika R6 w połączeniu z hybrydą już zapadła i została potwierdzona przez Moersa.

Co ciekawe szef działu AMG podkreśla, iż charakterystyczne "potężne brzmienie" jednostek V8 jest jednym z głównych aspektów, dla których wielu klientów decyduje się na takie auto. Jak wiadomo R6 w połączeniu z silnikiem elektrycznym takiej ścieżki dźwiękowej nie zapewni, ale według Moersa "znajdzie się odpowiednie rozwiązanie".

Cóż, na szczęście nowa Klasa C zadebiutuje dopiero za kilka lat, tak więc jeszcze mamy czas aby nacieszyć się sprawdzonym V8.