Mercedes GLE bez tajemnic - tak wygląda wnętrze nowego SUV-a
Kilka dni temu przyłapaliśmy w Pradze zamaskowany egzemplarz nowego Mercedesa GLE. Tymczasem w Chinach auta jeżdżą już w zasadzie bez kamuflażu oraz z odkrytym wnętrzem.
Jak prezentuje się kokpit nowego Mercedesa GLE? Otóż w przypadku tego modelu producent ze Stuttgartu postawił na styl, który zaprezentował wraz z nową Klasą A. Minimalizm jest tutaj podstawą - liczba fizycznych przycisków została ograniczona do minimum. Kokpit składa się z dwóch dużych ekranów, czterech prostokątnych nawiewów oraz dwóch dodatkowych otworów wentylacyjnych, ulokowanych w skrajnych częściach ekranu. Na konsoli centralnej znajdziemy jedynie panel klimatyzacji, zaś na tunelu środkowym pojawił się nowy touchpad do sterowania systemem multimedialnym.
Wszystko wskazuje na to, że topowe warianty będą posiadały także elektrycznie sterowane tylne fotele. Na drzwiach widoczne są panele do regulacji oparcia oraz siedziska.
Mercedes GLE połączy nową stylistykę tej marki z elementami, które są charakterystyczne dla tego modelu jeszcze od czasów pierwszego ML-a. Nie zabraknie więc tutaj specyficznie ukształtowanej tylnej szyby bocznej oraz słupka, który oddziela ją od tylnych drzwi.
Premiera nowego Mercedesa GLE nastąpi podczas paryskiego salonu samochodowego w październiku. Duży SUV ze Stuttgartu zyska bogatą paletę jednostek napędowych - otworzy ją 3-litrowa jednostka R6 w wydaniu benzynowym oraz wysokoprężnym. Zapewne w nieodległej przyszłości poznamy też hybrydę plug-in oraz mocniejsze warianty benzynowe, z wersją AMG na czele.