Ups, Mercedes Klasy S W223 musi już zaliczyć akcję serwisową. Chodzi o układ jezdny

Mercedes Klasy S W223 dopiero wjeżdża na rynek, ale już musi zaliczyć wycieczkę do serwisu. Problem tyczy się układu jezdnego i może doprowadzić nawet do bardzo niebezpiecznej sytuacji.

Szybko poszło. Mercedes Klasy S W223 jest już wzywany do serwisów. Problem na szczęście nie tyczy się elektroniki - ta najbardziej przeraża wiele osób, obawiających się awaryjności systemu multimedialnego oraz problemów z elektronicznymi asystentami. Paradoksalnie zawiodło coś innego - układ jezdny. I to w dość poważny sposób.

Mercedes Klasy S W223 - akcja serwisowa obejmuje 1400 samochodów

Jak donosi Business Insider, problem tyczy się drążków kierowniczych. Wada tego elementu w krytycznej sytuacji może doprowadzić do poważnych problemów z prowadzeniam auta, a to może zakończyć się w bardzo nieprzyjemny sposób. Odpowiednie elementy mają być weryfikowane przez serwis i nieodpłatnie wymieniane na nowe, właściwie dopasowane.

Marka podkreśla, że to nie ona zawiodła, a poddostawca. Otóż konkretna część przychodzi złożona i w takiej postaci jest instalowana w aucie.

Mercedes Klasy S W223 składany jest w nowoczesnej Fabryce 56. To najnowszy zakład marki, w którym powstawać będzie także Mercedes EQS. Wykorzystanie rozwiązań z najwyższej półki pozwoliło na zachowanie najwyższego standardu produkcji przy jednoczesnym zmniejszeniu negatywnego wpływu na środowisko. Wilk syty, owca cała, marka się cieszy.

Pierwsze samochody docierają już do klientów

Od kilku tygodni Mercedes wydaje pierwsze zamówione auta klientom. Nowa Klasa S została przez nich ciepło przyjęta, co wcale nas nie dziwi. Prezencja tego auta jest naprawdę rewelacyjna - mieliśmy już okazję zobaczyć S-kę na żywo i jesteśmy nią mile zaskoczeni.

W drodze są też kolejne warianty tego auta. Przede wszystkim rynek czeka na model V8, którego jeszcze nie poznaliśmy. Pod oznaczeniem S500 kryje się bowiem 3-litrowe R6, znane z innych aut marki oraz z wariantów AMG 53.

W223

Ciekawostką będzie natomiast model AMG przygotowany dla Klasy S. Jednostka 4.0 V8 spotka się tutaj z elektryfikacją, co sprawi, że będzie to jedna z najszybszych limuzyn na rynku. Do tego umożliwi jazdę w trybie bezemisyjnym, co nie tylko pomoże w poprawieniu średniej emisji CO2 dla gamy modelowej, ale także będzie dobrze widziane wśród klientów w wielu krajach.