Mercedes W124 z silnikiem z BMW M1? Tak, coś takiego powstało i jest w Polsce
Frankenstein? Być może, ale za to jaki ciekawy. Firma Hartge stworzyła jedną sztukę tak unikalnego auta - to Mercedes W124 z silnikiem z BMW M1.
Hartge to jeden z najbardziej cenionych tunerów BMW, działający nieprzerwanie do 2019 roku od 1971 roku. Przez lata z tej firmy wyjechały setki unikalnych projektów, z reguły lekkich małych modeli ze znacznie większymi i mocniejszymi silnikami. Bracia Hartge kiedyś jednak wpadli na coś jeszcze bardziej szalonego - oto Mercedes W124 z silnikiem z BMW M1.
Swoje życie ten Mercedes W124 zaczął jako wariant 300E
180 koni, rzędowa szóstka - klasyka gatunku w wydaniu Mercedesa. Bracia Hartge stwierdzili jednak, że samochód ten ma znacznie większy potencjał. Znając się na silnikach BMW kandydat na nowy "generator mocy" mógł być tylko jeden. Finalnie padło na jednostkę M88, która stosowana była w BMW M1, M635i i M5 E28.
Oczywiście seryjna konstrukcja to zbyt mało, dlatego też jej pojemność zwiększono do 3535 cm3 z 3453 cm3. Mercedes W124 jak się okazało bez większych zająknięć przyjął ten silnik, bowiem jego wymiary i masa idealnie komponowały się z tym, co wcześniej drzemało pod maską tego samochodu. Jednostkę sparowano z 6-biegową manualną przekładnią z BMW E24.
Właściwości jezdne wystrojono w stylu BMW. Postawiono więc na zawieszenie Bilsteina, dzięki któremu wielkie W124 zaczęło jeździć jak prawdziwie sportowe auto. 330 KM pędzonych na tylną oś to nie przelewki - wrażenia z jazdy są tutaj wedle zapewnień sprzedawcy niepowtarzalne.
A żeby było ciekawej samochód ten jest w Polsce
Auto sprowadzili Bracia Goźlińscy, którzy prowadzą zlokalizowany pod Warszawą warsztat Bawaria Racing Power. Po ten pojazd nie można jednak przyjechać do ich warsztatu. Mercedes W124 od Hartge trafi na aukcję RM Sotheby's, która odbędzie się 27 marca podczas targów klasycznej motoryzacji w Essen.