Kolejne MG rozbiło się szybciej, niż zadebiutowało na rynku. I jest to pewien problem

Nowe MG4 EV w europejskiej wersji zadebiutowało w przedziwny sposób - światło dzienne ujrzało podczas testów zderzeniowych Euro NCAP. Zgarnęło 5 gwiazdek, co cieszy, ale jest pewien problem.

  • Nowe MG4 EV, którego marka oficjalnie nie potwierdzała, zadebiutowało w europejskiej wersji dzięki testom zderzeniowym
  • Chińska marka do tej pory nie chciała przyznać, czy nowy model trafi na Stary Kontynent
  • Tymczasem samochód oficjalnie pojawił się na liście pojazdów sprawdzonych przez Euro NCAP

Chińczycy, pomimo wysokich ceł, wciąż nie rezygnują z samochodów elektrycznych. MG ma w swojej ofercie obecnie trzy modele na prąd - MG4 EV, MGS5 EV i MG Cyberster. Do tej listy dołączy większy model MGS6, a niebawem "czwórka" zyska nowe wcielenie.

Skąd to wiemy? Wszystko za sprawą testów zderzeniowych Euro NCAP. Europejska organizacja przetestowała nowy model, choć w salonach nikt jeszcze o nim nie słyszał. I to jest problem.

Nie chodzi o samo MG4 EV, tylko o działania Euro NCAP. Teoretycznie ma to być organizacja niezależna

Według oficjalnych informacji, które znajdziecie na stronie Euro NCAP, samochody do testów pozyskiwane są od dealerów, losowo wybieranych. Organizacja kupuje je i testuje. W przypadku modeli ważnych, które trzeba szybko sprawdzić, Euro NCAP może pozwolić sobie na pozyskanie aut od producenta, z wczesnej produkcji. VIN-y są losowo wybierane, a samochód musi mieć pełną homologację i być w finalnej produkcyjnej specyfikacji.

Takie sytuacje zdarzały się do tej pory rzadko, niemniej ostatnio dwa modele MG (MGS5 i teraz MG4 EV) trafiły przed premierą na testy. Trudno powiedzieć z czego wynika taki ruch. Wszystko wskazuje na nto, że MG może nalegać, aby ich auta były szybko sprawdzone (po wpadce jakościowej w MG3). Niektóre nowe modele czekają miesiącami na crashtesty.

MG4 EV 2025

Chińska nowość zanotowała całkiem niezłe wyniki. MG4 EV Urban (to oficjalna nazwa, którą podano w dokumentach) uzyskało wynik wynoszący 87% w kategorii ochrony dorosłych pasażerów i 85% w kategorii ochrony dzieci. Taka sama liczba, 85%, pojawiła się w kategorii ochrony pieszych i rowerzystów. Systemy wspomagania kierowcy zgarnęły noty na poziomie 80%.

Cały czas nie wiemy jednak kiedy ten samochód trafi na drogi. Tutaj wciąż stoi wielki znak zapytania.