Need For Speed: Most Wanted stało się rzeczywistością. "Sierżant Cross" dostał Corvette
Tak, amerykańska policja ma Corvette w swoich szeregach. Skojarzenia z sierżantem Crossem z "Need For Speed: Most Wanted" nasuwają się same.
Jestem niemal pewien, że mieliście do czynienia z tą grą. Need For Speed: Most Wanted było jedną z najlepszych edycji tej serii. Otwarta przestrzeń, genialna grywalność, dobra fabuła i świetne samochody gwarantowały godziny dobrej zabawy. Oczywiście humor na samym początku psuł sierżant Cross, po spotkaniu z którym (i z jego Corvette) naszą "karierę" trzeba było zaczynać od zera. Utrata BMW M3 GTR też bolała...
Teraz Need For Speed staje się rzeczywistością. Amerykanie zaprzęgli Corvette do pracy na autostradach. Samochód oklejony w barwy "State Trooper" pojawi się na drogach Florydy i ma pełnić ważne zadanie.
To nie tylko maszyna pościgowa i do zadań specjalnych. Sportowy Chevrolet będzie też współpracować z Agencją do Walki z Narkotykami (DEA), a także stanie się pokazówką policji.
Corvette w barwach policji wygląda... zaskakująco dobrze
Mam wrażenie, że lekką inspiracją był samochód z Need For Speed. Co prawda proporcje modelu C8 nie są tak idealne, niemniej to naprawdę genialna maszyna. Pod kontrowersyjnym wizualnie nadwoziem kryje się bardzo udany samochód, oferujący świetną dynamikę i przede wszystkim genialne właściwości jezdne.
Oczywiście auto wyposażono we wszystkie bajery, których potrzebuje policja. Są więc kamery, radio, mierniki prędkości i miejsca na broń. Sercem tej maszyny jest zaś 6,2-litrowa jednostka V8 LT2, która generuje niecałe 500 KM. To wystarczy, aby zapewnić doskonałe osiągi.
Najciekawsze jest to, że samochód nie trafił do policji prosto z salonu. Wręcz przeciwnie - to auto z rocznika 2023. Do służby zaciągnięto je prosto z parkingu policyjnego. Tam pojawiło się dzięki agentom DEA, którzy zarekwirowali je jednemu z dilerów narkotyków. To dość zabawne, że samochód, w którym być może było sporo białego proszku, teraz będzie pilnować kierowców na autostradach.
Policja w USA ma w swoich szeregach sporo ciekawych amerykańskich maszyn
Wybrane stany i hrabstwa korzystają między innymi z Mustangów, Chargerów, Challengerów czy Camaro. Corvette jest jednak nowością, ale z pewnością sprawdzi się w swojej nowej roli.