Nissan e-Power - unikalny napęd trafi lada moment do Qashqaia

To będzie jedyny elektryk, który jeździ na benzynie. Nissan e-Power to unikalny rodzaj hybrydy, który niebawem trafi do Qashqaia. W Hiszpanii trwają właśnie ostatnie testy przed rynkowym debiutem.

Wariant hybrydowy to obecnie absolutnie niezbędny element w ofercie każdego auta. Z reguły producenci stawiają na dość sprawdzone i powszechnie stosowane rozwiązania, aczkolwiek niektórzy wychodzą przed szereg. Nissan e-Power to idealny przykład nietypowego podejścia do elektryfikacji samochodów spalinowych. Dlaczego? Już Wam wszystko wyjaśniam.

Nissan e-Power to zasadniczo elektryk, tylko z silnikiem spalinowym

Zaraz, jak to? Jaki jest sens robienia czegoś takiego?

Nissan jak widać stwierdził, że taka koncepcja może się sprawdzić. Stworzono więc nietypowy zestaw, w którym pod maską znajduje się wolnossąca jednostka 1.5. To nikogo nie powinno dziwić, aczkolwiek fakt, że nie jest w ogóle połączona z kołami, może już wprawić w zakłopotanie.

Japończycy ugryźli temat w dość unikalny sposób. Silnik 1.5 stał się generatorem dla napędu elektrycznego. I choć niektórzy producenci poszli podobną drogą, to jednak nikt nie zrezygnował z fizycznego połączenia jednostki spalinowej i kół.

Nissan e-Power test

Tymczasem tutaj wszystko serwowane jest przez napęd elektryczny, wywodzący się po części z Leafa. Różnica polega na tym, że nie znajdziemy tutaj dużej baterii. Akumulator jest dość mały i niczym w hybrydach wystarcza na pokonanie określonego dystansu (raczej krótkiego, przy niskich prędkościach) na samym prądzie.

Silnik spalinowy z kolei cały czas zasila maszynę elektryczną i wyłącza się w momentach, w którym możliwe jest żeglowanie lub skorzystanie ze zgromadzonej energii.

Nissan e-Power oferuje 193 KM i nie będziecie musieli tutaj używać hamulca

Zastosowanie rozwiązań z Nissana Leafa pozwoliło na wprowadzenie funkcji e-Pedal, która systemem rekuperacji zatrzymuje auto. Oznacza to szereg korzyści. Przede wszystkim akumulator będzie szybciej doładowywany, a klocki i tarcze hamulcowe wystarczą na znacznie większy dystans. Myślę, że przejechanie 100 000 kilometrów na jednym komplecie nie będzie wielkim wyzwaniem, zwłaszcza przy spokojnej eksploatacji.

System Nissan e-Power trafi niebawem do Qashqaia. To będzie pierwszy model w Europie, który wykorzysta to rozwiązanie. Później dołączy do niego nowy X-Trail, który to ujrzał już światło dzienne, ale w salonach zagości dopiero w połowie 2022 roku.

Wersja e-Power stanie na szczycie oferty i połączy przyzwoite osiągi z bardzo niskim zapotrzebowaniem na paliwo. Trudno jest jednak oszacować faktyczną oszczędność tego auta - Japończycy nie ujawnili jeszcze szczegółowych danych.

Źródło: motor.es