Nissan R34 Skyline GT-R z "Szybkich i Wściekłych" idzie na aukcję. To prawdziwa perełka
To może być aukcyjny hit. Nissan R34 Skyline GT-R, prowadzony w przez Paula Walkera w "Szybkich i Wściekłych", trafia pod młotek.
Jedna z największych motoryzacyjnych franczyz na świecie - Szybcy i Wściekli. Do tego śp. Paul Walker - jeden z najbardziej rozpoznawalnych "motoryzacyjnych" aktorów. I Nissan R34 Skyline GT-R - jeden z najsłynniejszych samochodów w historii motoryzacyjnej popkultury. Mieszamy to razem i wychodzi nam jedna z aukcji, którą w najbliższym czasie szykuje Bohnams.
To będzie prawdziwa perełka, zarówno jeśli chodzi o historię, jak i sam samochód.
To ten Nissan R34 Skyline zagrał w filmie
To nie jest jeden z samochodów z kolekcji Paula Walkera, ani żadne z aut, które "gdzieś się pojawiło" wśród niezliczonej liczby coraz gorszych filmów.
Ten "Sky" w "jedynym słusznym" kolorze (choć autor tekstu woli Midnight Purple) był bowiem samochodem, którym Paul Walker w roli Briana O'Connera się ścigał w czwartej części franczyzy, znanej u nas jako "Szybko i Wściekle". I tak, samochód brał udział w scenach dynamicznych. Jedynie w popisach kaskaderskich został zastąpiony modelem GT-T z dołożonymi dodatkami.
Podobnie jak inne egzemplarze do filmu, został ściągnięty wykorzystując dziurę w amerykańskich przepisach. Pamiętajmy, że ten model aż do zeszłego roku był nielegalny w USA. Kaizo Industries zaimportowało tę sztukę jako... kit-car, bez silnika. Dopiero na miejscu został on poskładany "do kupy".
Zresztą, Paul Walker maczał też swoje palce w specyfikacji tego egzemplarza. Z zewnątrz wyróżniają się 19-calowe felgi Volk Racing RE30 oraz sześcio- i czterotłoczkowe zaciski Rotora. Poza tym ten Nissan R34 Skyline GT-R ma sprężyny oraz układ wydechowy Nismo, tytanową rozpórkę, a także zmieniony intercooler od Turbonetics. Dzięki temu oraz podniesionemu ciśnieniu doładowania, silnik RB26DETT osiąga tu około 550 KM.
Oprócz tego Skyline ma kubełki OMP (wciąż ustawione pod aktora), kierownicę Momo, a także pedały z wersji V-Spec. Dodatkowe ekrany dopełniają wizerunku filmowego auta.
Samochód po zdjęciach do filmu został zatrzymany przez amerykański urząd celny. Rząd spierał się z Kaizo Industries, czy sposób importu był w ogóle legalny.
Samochód wymaga przeglądu, ale jest kompletny
W 2012 roku ktoś rozwiązał problem kompetencyjno-prawny i ściągnął samochód do Europy. Przez ostatnie kilka lat można było go podziwiać w monachijskim Motorworld. A teraz trafi na aukcję.
Nie wątpię, że nawet bez filmowej historii ten Nissan R34 Skyline GT-R sprzedałby się za zawrotną sumę. A w tym przypadku możemy mówić o naprawdę sporej kwocie. I to mimo tego, że samochód będzie wymagał solidnej inspekcji i paru poprawek, bo od dawna nie jeździł.
Samochód trafi na licytację w Brukseli. Odbędzie się ona na przełomie kwietnia i maja. Ale ponoć Bohnams dla tego auta ustanowił dodatkową weryfikację kupujących, a więc nie każdy będzie mógł spróbować swojego szczęścia.
źródło: Bohnams