Hybrydowy Lexus LS 500h zadebiutuje w Genewie
Piąta generacja ultraluksusowej limuzyny LS zadebiutowała na początku tego roku podczas Salonu Samochodowego w Detroit. W marcu poznamy w Genewie jej hybrydową odmianę, a już teraz przekazujemy Wam pierwsze elektryzujące informacje na jej temat.
Nie mielibyśmy do czynienia z prawdziwą limuzyną Lexusa, gdyby w palecie silników nie pojawiła się odmiana hybrydowa. Na szczęście, już w Genewie Lexus uzupełni ofertę modelu LS o odmianę 500h zasilaną nie tylko paliwem, ale także prądem. Koncern Toyoty zdążył opublikować zaledwie jedno zdjęcie LS 500h, a dane techniczne topowej odmiany legendarnego "Japończyka" są już znane. Jak to możliwe?
Nic prostszego - najnowsza, piąta już generacja Lexusa LS została zbudowana na platformie nazwanej GA-L. Tak się składa, że znamy już parametry innego modelu wykorzystującego tę samą architekturę. O jakim aucie mowa? Tak, tak - chodzi o hybrydowe coupe LC 500h. Przypomnijmy, że do pracy zaprzężono tam 3,5-litrowy motor V6 wspierany przez silniki elektryczne. Zapas energii elektrycznej jest gromadzony w małych akumulatorach litowo-jonowych. Pokrewieństwo techniczne pozwoli LS 500h na przejęcie tych podzespołów od swojego dwudrzwiowego krewnego. Oznacza to, że moc systemu może oscylować wokół 360 KM, z czego 60 KM powinno pochodzić z motoru elektrycznego.
Nowoczesny system Multi Stage Hybrid wykorzystuje bezstopniową elektromechaniczną skrzynię e-CVT... Tak można by było napisać o poprzedniej generacji układów hybrydowych w Lexusie. W LC 500h klasyczny układ uzupełniono o dodatkowy, czterobiegowy automat. Za zmianę biegów odpowiada bardzo zaawansowany sterownik mocy, który jest w stanie zmienić dowolne przełożenie w czasie krótszym od 100 milisekund. A jak współżyją ze sobą te skrzynie? W skrócie przekładnia bezstopniowa symuluje po trzy przełożenia dla każdego z trzech biegów skrzyni automatycznej. To daje nam w sumie aż dziewięć biegów. Czwarte przełożenie skrzyni automatycznej to dziesiąty bieg, czyli tzw. "overdrive". Warto też wspomnieć, że układ Multi Stage Hybrid pozwala w LC 500h na jazdę w trybie czysto elektrycznym nawet przy prędkościach dochodzących do granicy 140 km/h.
Dopiero debiut samochodu w Genewie potwierdzi nasze przypuszczenia odnośnie układu napędowego limuzyny LS 500h. Wszystko wskazuje jednak na to, że premiera nas nie zaskoczy. Zaskoczyć może za to zelektryfikowanych konkurentów w postaci Mercedesa S500e i BMW 740e iPerformance. Jeśli śledzicie nasze wpisy w mediach społecznościowych, to wiecie, że nie wspominam o tych samochodach przypadkowo... Poniżej znajdziecie klip, w którym Stefan Ramaekers, Starszy instruktor techniczny Lexusa tłumaczy, jak działa układ Multi Stage Hybrid System.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=hgPlVGal7jE[/embedyt]