SsangYong Rexton - Od nowa

Na kilka dni przed premierą w Seulu otrzymaliśmy informację o debiucie najnowszej odsłony Ssangyonga Rextona. Największy z SUV-ów tej marki wciąż walczy o uznanie na europejskim rynku.

Trzeba przyznać, że ekstrawagancja stylistyczna w koreańskiej marce nieco "przystopowała". Oczywiście, zarówno azjatycki rodowód, jak i firmę możemy rozpoznać od razu, ale samochód nie budzi już kontrowersji. Choć akurat Rexton zawsze był dość stonowany.

Rexton stylistycznie oparty jest zarówno na koncepcie LIV-2 i w zasadzie tego możemy spodziewać się, jak poznamy dokładny wygląd samochodu - producent poskąpił nam informacji o tylnej części nadwozia. Wiemy natomiast, że samochód oparto na nowej, lżejszej lecz wytrzymalszej ramie (tak, SY wciąż buduje swoją największą terenówkę "zgodnie ze sztuką") i będzie dysponować 4 850 mm długości, 1 920 mm szerokości i 1 800 mm wysokości. Rozstaw osi ma wynosić 2,85 m. Niewiele wiemy o technice, jednak pod maską mają znaleźć się dwa silniki - benzynowe 2.0 turbo oraz nowy diesel o pojemności 2,2 litra. Napęd będzie przenoszony na tył, albo na cztery koła.

Sporo zmian we wnętrzu. Trzeba przyznać, że wygląda ono już bardzo nowocześnie i przynajmniej na pierwszy rzut oka nie odstaje od konkurencji - no może solidnym drążkiem przekładni automatycznej. Sporo jest też "skórzanych" przeszyć, widać drewniane wykończenie, oświetlenie "ambientowe" oraz bogate wyposażenie. Kokpit wygląda dość przejrzyście, z dużym 9,2-calowym ekranem systemu inforozrywkowego z system,ami Apple CarPlay i Android Auto.

Więcej info będziemy mieli w ciągu kilku najbliższych dni. Samochód do sprzedaży w ojczyźnie trafi niedługo po premierze, w Europie możemy spodziewać się go jesienią.