Nowy Mercedes za 1:18 ceny? Tak, tylko w salonie dla aut 1:18
Lubimy ludzi pozytywnie zakręconych - a ten człowiek zdecydowanie się do nich zalicza. Nowy Mercedes za 1:18 ceny z salonu w skali 1:18? Bardzo proszę - takie miejsce jak najbardziej istnieje, zapraszamy na wycieczkę.
Jeśli każdy nowy Mercedes jest dla Was zbyt drogi, to alternatywą staje się takie auto w nieco mniejszej skali. Kolekcjonowanie modeli i modelarstwo wciąż ma się doskonale, a na rynku pełno jest atrakcyjnych propozycji dla fanów tej niemieckiej marki. Niektórzy jednak swoje zestawy przenoszą na wyższy poziom. Oto salon Mercedesa w skali 1:18, w którym "można kupić" auta w skali 1:18.
Nowy Mercedes w skali wygląda zaskakująco realistycznie. Czapki z głów za tak niesamowity projekt
Trzeba mieć naprawdę dużo czasu i samozaparcia, aby stworzyć nie tylko kolekcję niemal wszystkich nowych Mercedesów, ale też zbudować dla nich salon samochodowy. Ta diorama wygląda niemal identycznie, jak każdy nowy obiekt marki. Jest dopracowana w każdym detalu i zaskakuje nie tylko wyposażeniem, ale i oświetleniem.
Ten projekt to wspólne dzieło Miniature Automobiles i BK Miniatures. Jeśli zastanawiacie się kto ogląda takie filmy, to odpowiadamy - pierwszy kanał ma 914 000 subskrybentów na YouTube, zaś drugi aż 50 000. Zasięgi są więc tutaj kosmiczne.
Zobacz jak powstawał salon Mercedesa w skali 1:18
Nie ma w tym jednak niczego zaskakującego, gdyż poziom realizmu i świetne ujęcia to coś idealnego dla fanów kolekcjonowania modeli. Każdy nowy Mercedes, który pojawia się w tym "małym" salonie samochodowym wygląda niezwykle realistycznie.
A mamy tutaj cały przekrój ciekawych aut. Na filmie zobaczycie Klasę S, GLE, Klasę A, C i G, GLS-a Maybacha, Maybacha S680 oraz GT63S. Do tego GLA i GLB też pojawiają się w tym "salonie".
Zobacz salon Mercedesa w skali 1:18 na filmie
To jednak nie wszystko. Zwróćcie uwagę na detale. Oświetlenie oraz wykończenie wnętrz nawiązuje do prawdziwych obiektów Mercedesa i sprawia, że szczęka sama opada na ziemię. Taki projekt bez wątpienia pochłonął ogrom czasu i pieniędzy.
Jedno jest jednak pewne - na pewno całość kosztowała, tak czy siak, 1:18 ceny jednego nowego Mercedesa. Co prawa modele do tanich nie należą (niektóre kosztują nawet kilka tysięcy złotych), ale przyjemność związana ze zbieraniem i tworzeniem unikalnych kolekcji jest na pewno bardzo satysfakcjonująca. A Wam, w ramach ucieczki od pracy, polecamy zanurzyć się w tych filmach - wciągają!