Nowy Range Rover Evoque przyłapany
Druga generacja najmniejszego Range'a ma wejśc na rynek za kilkanaście miesięcy. Stylistycznie będzie nawiązywać do Velara. I dobrze!
Co prawda prezentacja drugiej generacji popularnego Evoque'a przewidziano dopiero na jesień 2018 roku, ale już teraz przyłapano zamaskowany egzemplarz na brytyjskich drogach.
Sprzedawany od 2011 roku najmniejszy model w gamie nadal wygląda świeżo, dlatego też nie należy oczekiwać rewolucji w wyglądzie. Pojawi się natomiast kilka nawiązań do Velara, który jest powszechnie chwalony za udaną, efektowną stylistykę. Można spodziewać się na przykład charakterystycznych chowanych klamek, czy tylnych reflektorów w formie szerokiej listwy.
Jednym z celów przyświecających projektantom nowego modelu jest poprawienie praktyczności. Stąd Evoque w nowej odsłonie będzie miał nieco podniesioną linię dachu, by usunąć problem poprzednika, którym jest niewielka ilość miejsca na głowy pasażerów z tyłu. Zwiększy się także rozstaw osi - o około 20 mm.
Evoque MKII powstanie na dobrze znanej platformie o nazwie D8. To oznacza, że prawdopodobnie - ze względu na ograniczenia techniczne - będzie ostatnim Land Roverem bez odmiany hybrydowej ani elektrycznej. Gama silników zbytnio się nie zmieni - fani diesli będą mogli wybrać 150-, 180- lub 240 konną odmianę, zaś zwolennicy "bezołowiowej" będą mogli cieszyć się 250- lub 300 końmi.
Prawdopodobnie obok odmiany 5d w gamie pozostanie wersja trzydrzwiowa, oraz - co może wydawać się zaskakujące - kabriolet. Prezentacja nowego Evoque'a jest spodziewany jesienią 2018 roku, zaś pierwsze egzemplarze mogą trafić do klientów wiosną 2019.
Fot. Autoexpress