Opel Experimental Concept to kolejna ewolucja designu tej marki. Czego się spodziewać?

Przed Wami prezentuje się przyszłość marki z Russelsheim. Opel Experimental Concept 2023 to zapowiedź zmian w stylistyce i zarazem zwiastun nadchodzącego auta elektrycznego. Zobaczcie co się zmieni w samochodach z błyskawicą na masce i czego możemy się po nich spodziewać.

W 2018 roku Opel GT-X Experimental, czyli zapowiedź Mokki, przetarł szlak dla nowej stylistyki marki. To właśnie tutaj oficjalnie zadebiutował grill Vizor, który obecnie jest wyróżnikiem wszystkich samochodów z Russelsheim. Pięć lat od premiery tego prototypu czas na kolejny krok, który zapowiada dalsze zmiany.

Opel Experimental Concept 2023 to nie tylko pokaz ewolucji designu marki. To także zapowiedź samochodu, który w przyszłości uzupełni gamę marki.

Kompaktowy, ale oferujący przestrzeń klasy średniej. Opel Experimental Concept 2023 wnosi dużo świeżości

Zacznijmy od pasa przedniego, w którym grill Vizor zmienił nieco swoją formę. Jest ona lżejsza wizualnie i łagodniejsza, a zarazem bardziej dynamiczna. Ten element staje się także prawdziwym "okiem Saurona" w aucie, gdyż widzi wszystko.

Dlaczego? Powód jest prosty - ukryto tutaj nie tylko czujniki i radary, ale także LIDAR, który ma być kluczowym elementem systemu STLA AutoDrive.

Opel Experimental Concept 2023

Przechodząc do linii bocznej zauważymy bardzo opływową linię, którą maksymalnie zoptymalizowano pod kątem aerodynamiki. Sama bryła przywodzi mi nieco na myśl Peugeota 408, co w połączeniu z zapowiedziami o "pomoście" pomiędzy segmentem C i D tworzy spójną całość.

Tył jest dość masywny, ale dobrze koresponduje z linią całego auta. Można więc śmiało powiedzieć, że pod kątem designu przyszłość Opla jest dobrze zabezpieczona.

Pure Panel ustąpi miejsca Tech Bridge?

To oczywiście koncepcja stylistów, niemniej z reguły pomysły z modeli Experimental trafiają do produkcji. Tech Bridge to panel wykorzystujący rozszerzoną rzeczywistość i wyświetlacz HUD. Obsługa wielu elementów jest cyfrowa, a kierowcę wspiera sztuczna inteligencja. Samo wnętrze jest też dużo bardziej minimalistyczne.

Czy Opel Experimental Concept jest zapowiedzią produkcyjnego samochodu?

Myślę, że tak. W planach grupy Stellantis od dawna mówi się o aucie, które będzie swego rodzaju następcą Insigni, jednak o nieco innej stylistyce - bliższej crossoverowi. Patrząc na ten projekt, oraz na wczesne szkice auta pokazywanego przez Opla modelu Manta-E, można śmiało powiedzieć, że jest to przekucie grafiki w realny prototyp.

Opel Manta e

(Na górnym zdjęciu widzicie Experimental Concept z 2023 roku, na dolnej grafice jest Manta-E z 2022 roku, zaprezentowana w raporcie dotyczącym planów marki - stylistyka tych aut jest mocno zbliżona)

Teraz pozostaje kolejny krok - przejście z prototypu do auta produkcyjnego. Tutaj fundamentem dla nowego modelu stanie się platforma STLA Medium, czyli nowa konstrukcja dla aut elektrycznych. Znajdziemy ją między innymi w nadchodzącym Peugeocie E-3008, gdzie ma oferować akumulator o pojemności do 98 kWh.

Jeśli więc taki zestaw zagości w tym aucie, to gwarancja dużego zasięgu na jednym ładowaniu jest pewna. A to może być mocna karta przetargowa dla Opla, aby mocniej konkurować z takimi markami jak chociażby Tesla.