Palący problem Audi. E-Tron zagrożony możliwością samozapłonu

Audi nie ma szczęścia z E-Tronem. Tym razem okazuje się, że auto może się zapalić.

1644 samochody muszą wrócić do serwisu na szczegółową weryfikację. Audi wykryło bowiem poważną usterkę, która może doprowadzić do pożaru auta. Ze względu na źle wykonane uszczelnienie wilgoć może dostać się do baterii, co finalnie doprowadzi do zwarcia lub nawet pożaru. Póki co problem ten tyczy się jedynie aut w USA, a co gorsza rozwiązanie zostanie zaprezentowane dopiero w sierpniu bieżącego roku.

Niemcy podkreślają, że każdy klient zostanie potraktowany w możliwie najlepszy sposób, tak aby serwis nie wpłynął na opinię o samochodzie. Niestety, nawet niedawno wydane i aktualnie wydawane samochody mają tę usterkę, tak więc lada moment będą musiały wrócić do serwisu.

Audi trafiło też na kiepski moment, bowiem niedawno doszło do kilku samozapłonów Tesli. Może to być problematyczna kwestia z wizerunkowego punktu widzenia, gdyż obawy co do pożarów aut elektrycznych narastają. Eksperci podkreślają jednak, że póki co jest to rzadkość - nawet w porównaniu do podobnych zdarzeń w autach spalinowych i elektrycznych.