Pierwszy salon Mercedes-AMG otworzono w Tokio
Mercedes-AMG otwiera swój pierwszy salon w Tokio. Do tej pory niemiecki koncern salony "AMG Performance Center" lokował przy dużych przedstawicielstwach "zwykłego" Mercedesa.
Jest ich 400, lecz prawdopodobnie polityka koncernu będzie zmierzać do tego, że w prestiżowych lokalizacjach salony Mercedes-AMG będą powstawały niezależnie. Tak jak ten w Tokio, w najludniejszej dzielnicy - Setagaya. To część nowej kampanii submarki Mercedesa, która idzie za ciosem dobrych wyników sprzedażowych i chce je przekuć na jeszcze większy sukces oraz rozpoznawalność i pewną "niezależność" od marki - matki. I choć trzeba przyznać, że za największy sukces odpowiadają "małe" i "tanie" modele z serii "43", to na pewno nie możemy czuć się zawiedzeni, firma nie zrezygnuje z V12-ek w serii "65". A do tego potwierdziła powstanie potężnego hypercara zbudowanego w technologii znanej z Formuły 1 (silnik 1.6 z doładowaniem, wspomagany silnikami elektrycznymi, dysponujący mocą ok. 1000 KM). Jego debiut zaplanowany jest na tegoroczny Frankfurt, a pierwsze egzemplarze pojawią się w 2019 roku.
Salon w Tokio zbudowano "wokół" najnowszego dziecka AMG - GT R. Design przypomina połączenie toru wyścigowego z nowoczesnym salonem wykończonym w czerni, aluminium i diodowych podświetleniach. Na dwóch piętrach znalazło się miejsce dla całej palety modeli z Affalterbach oraz działu z akcesoriami.