Polestar sprawi, że Twoje Volvo z AWD będzie chciało latać bokiem
Szwedzi lubią odważne pomysły. Tym razem Volvo i Polestar wprowadzają do swojej oferty optymalizację napędu AWD, co przypadnie do gustu wielu kierowcom.
Napęd na cztery koła w samochodzie, który domyślnie napędzany jest na przód przede wszystkim zwiększa przyczepność i poprawia trakcję auta. Układ ten nie sprawia jednak, że samochód magicznie zamienia się w maszynę do driftu. Na tylną oś trafia bowiem ograniczona ilość momentu i to tylko na krótki okres czasu - to jednak przód wygrywa w tym zestawieniu.
Tymczasem Volvo i Polestar wprowadzają do oferty system optymalizujący pracę napędu na cztery koła. Nowe oprogramowanie pozwoli na przeniesienie większego momentu na tył, co ma zapewnić bardziej sportowe prowadzenie oraz więcej radości z jazdy. Szwedzi chwalą się tym, że nadsterowność w odpowiednich warunkach będzie możliwa do wymuszenia, co bardzo nas cieszy. Co ważniejsze system zmieni swoje działanie dopiero w trybie Dynamic i przy wyłączonym ESP. Przy okazji zmieni się też oprogramowanie przepustnicy i skrzyni biegów - reakcja na gaz ma być szybsza, zaś przekładnia lepiej dobierze odpowiednie przełożenie.
Cieszyć się będą właściciele wersji wysokoprężnych oraz benzynowych wszystkich modeli - od XC40, przez V60, S90 i V90 aż po XC90 - modyfikacja ta nie dotyczy hybryd, ponieważ napęd na cztery koła jest tam realizowany dzięki silnikowi elektrycznemu. Polestar i Volvo nie pochwalili się ceną takiej modyfikacji, ale z pewnością będzie ona warta każdych pieniędzy. Jak widać wciąż da się zrobić coś dla klientów, którzy szukają odrobiny frajdy.