Popyt na tablice indywidualne ekspresowo rośnie. Im droższe auto, tym częściej je spotkacie
Wiecie, że w ubiegłym roku popyt na tablice indywidualne wzrósł o 35%? Wciąż stanowią jednak raptem procent w ogólnych rejestracjach samochodów.
Tablice indywidualne są coraz częstszym widokiem. To nie przypadek - to co widzimy potwierdzają statystyki, którymi pochwalił się SAMAR, bazując na danych z CEPiKu. Coraz większa liczba samochodów wyjeżdża z "indywidualkami", aczkolwiek takie talice wciąż stanowią raptem niecały procent w ogólnej liczbie rejestracji.
Jaki mamy wzrost, ile rejestracji indywidualnych wydano w ubiegłym roku i jak to się ma do liczby zarejestrowanych nowych samochodów? Zobaczcie sami.
Tablice indywidualne są coraz popularniejsze. Popyt wzrósł o 35 procent
Być może zauważyliście, że takie tablice pojawiają się z reguły na najdroższych samochodach na drogach. To nie przypadek - w końcu trzeba na nie wydać 1000 złotych. Wiele osób, dla których jest to "skromny" koszt, po prostu chce postawić na odrobinę indywidualizmu na drodze.
W 2024 roku wydano 4 752 tablice indywidualne. Aby ulokować to w przestrzeni - łącznie zarejestrowano w tym okresie ponad 550 000 samochodów. Tym samym wciąż mówimy o niecałym procencie udziału w ogólnej liczbie rejestracji.
Jak podkreśla SAMAR, im droższe auto, tym łatwiej będzie Wam spotkać auto z indywidualnymi tablicami. Na pierwszym miejscu jest tutaj Rolls-Royce, w którym 26,3% nowych samochodów zyskało "indywidualki". Dobrze prezentuje się też Lamborghini, z udziałem na poziomie 21,3%. Ciekawostką jest natomiast... Hongqi.
W Polsce sprzedano 4 takie auta, jedno dostało indywidualki. Automatycznie więc takie tablice stanowią 25% udziału w rejestracjach tych samochodów.
Tym, co jednak najbardziej mnie zaskoczyło, jest przekrój popularniejszych marek, które dostają indywidualki
Tu przewodzi BMW (680 samochodów), Mercedes (658 samochodów) i... Toyota. Klienci japońskiej marki wybrali indywidualne tablice rejestracyjne stosunkowo często. Dostało je aż 560 aut, z czego aż 107 egzemplarzy C-HRa.
Pewnie zdziwi Was też fakt, że najwięcej tablic indywidualnych wydano nie w województwie mazowieckim, a w dolnośląskim. Mazowsze jest dopiero na trzecim miejscu, za województwem wielkopolskim.
Tablice indywidualne budzą wiele niechęci w Polsce
Powód jest prosty: zakres "indywidualizacji' jest bardzo ograniczony. Oficjalnie nie można skorzystać z szeregu zastrzeżonych znaków, a do tego mając kombinację wyróżnika, cyfry i pięciu miejsc, stworzenie ciekawego słowa/oznaczenia wcale nie jest proste.


