Porsche Taycan 4S - oferta elektrycznych Porsche się szybko rozrasta
Niedługo po premierze topowych wersji Turbo i Turbo S debiutuje słabsze Porsche Taycan 4S. I tak ma ponad 500 KM. Ale jest sporo tańsze.
Jeśli wersje Turbo i Turbo S są dla Was zbyt ekstremalne, lub za drogie, w Zuffenhausen mają coś dla Was. Porsche właśnie pokazało model Taycan 4S. Czterodrzwiowy, elektryczny sedan uzupełnia ofertę modelu o słabszy i bardziej przystępny cenowo wariant.
Słabszy, ale wciąż mocny. Porsche Taycan 4S dysponuje dwoma silnikami elektrycznymi o łącznej mocy 530 KM. A nawet więcej, jeśli kupicie pakiet Performance Battery Plus. Wtedy moc wzrasta do 571 KM, a zasięg do 463 km wg pomiarów WLTP. Zwykły Taycan 4S bez pakietu ma zasięg 405 km dzięki baterii o pojemności 79,2 kWh (z pakietem pojemność wzrasta do 93,4 kWh).
Słabsza odmiana obsługuje ładowanie mocą do 225 kW, mocniejsza nawet 270 kW. Jeśli chodzi o osiagi - są identyczne. Porsche Taycan 4S rozpędza się do 250 km/h, a 100 km/h pojawia się na liczniku po 4 sekundach.
Z zewnątrz poznamy 4S po innych, 19-calowych felgach, czarnych wykończeniach na przednim i tylnym zderzaku oraz czerwonych obudowach sześciotłoczkowych zacisków hamulcowych. Wnętrze pozostało bez zmian. Choć po raz pierwszy w historii będzie można zamówić wnętrze całkowicie pozbawione elementów ze skóry. Zostaną one zastąpione materiałami ekologicznymi, powstałymi z recyklingu.
Samochód już można zamawiać - ceny rozpoczynają się od 454 tys. zł. To o ok. 200 000 zł taniej niż odmiana Turbo (cena od 650 000 zł). Pierwsze egzemplarze dotrą do klientów na początku przyszłego roku.