Chińczycy chcą nim podbić wiele rynków. Europa też jest na celowniku

Ma 4,7 metra długości, napęd hybrydowy i w Chinach kosztuje śmieszne pieniądze. Patrząc na to, że producenci z tego kraju chcą zalać Europę hybrydami, obecność takiego modelu na Starym Kontynencie jest niemal pewna. Geely Galaxy 7 nie powinno rozczarować.

  • Geely Galaxy to "tańsza" linia produktów tej chińskiej marki
  • W ofercie są nie tylko auta elektryczne, ale także hybrydowe
  • Jednym z najciekawszych modeli jest Geely Galaxy 7

Chińscy producenci mają odpowiedź na europejskie cło na samochody elektryczne. Mowa o hybrydach. Skoro auta na prąd są droższe, to czemu by nie wypuścić na Starym Kontynencie wielu modeli z napędem hybrydowym, tak bardzo pożądanym przez klientów? Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że w tej chwili w Europie to właśnie ten drugi napęd zaczyna grać pierwsze skrzypce. Wśród producentów ostrzących sobie zęby na takie rynki jak Niemcy, Francja czy nawet Polska, jest Geely - a jednym z kluczowych modeli może być Galaxy 7.

Chińczycy stawiają na nowoczesne hybrydy. Geely Galaxy 7 jest tanie i bardzo wydajne

Ten samochód mierzy nieco ponad 4,74 metra długości i 1,9 metra szerokości. Tym samym wpisuje się w segment SUV-ów pokroju Toyoty RAV4, Hondy CR-V, czy Skody Kodiaq. Do tego postawiono tutaj na przyjemną dla oka stylistykę, która jest daleka od typowo azjatyckiego, mało porywającego designu.

To samo tyczy się wnętrza, dość ładnie narysowanego, prostego i estetycznego. Centrum dowodzenia stanowi duży ekran systemu multimedialnego (ma 14,6 cala), a towarzyszy mu mniejszy wyświetlacz zegarów (10,25 cala). Dwuramienna kierownica jest dość ładna, a garść przełączników na konsoli środkowej ułatwia obsługę samochodu. Jasna kolorystyka kokpitu poprawia nieco wygląd kabiny.

Geely Galaxy 7 cena

Mówimy tutaj o naprawdę sporym i przestronnym samochodzie, co może być dużym plusem. Geely Galaxy 7 ma przestronna kabinę i spory bagażnik (ponad 500 litrów pojemności), co można zaliczyć do jego atutów.

Najważniejsze jest jednak to, co mamy tutaj pod maską. To przełomowa hybryda - tania i bardzo wydajna

System o nazwie NordThor EM-I jest bardzo ważny z jednego prostego powodu. Dzieło grupy Geely może pojawić się też w innych markach, takich jak na przykład Volvo. Zresztą nazwa sugeruje, że nie jest to wykluczone.

Sercem tego układu jest nowy silnik 1.5, który ma bardzo wysoką sprawność cieplną i wydajność. Sam z siebie generuje raptem 110 KM i 136 Nm, ale nie to ma tutaj znaczenie. Kluczowe są jednostki elektryczne, które z nim współpracują. Łącznie dostajemy 216 KM i 262 Nm.

To wszystko współpracuje z dwoma bateriami - o pojemności 8 kWh i 19 kWh. Jak sami widzicie nie są zbyt duże, ale w tym tkwi ich sekret. Ta pierwsza ma efektywnie ładować się z hamowania, co powinno zapewnić możliwość oszczędnej jazdy bez regularnego ładowania z gniazdka. Większa konstrukcja pokaże swoje możliwości w momencie, w którym będziemy ją ładowali.

Według chińskich norm zasięg na jednym tankowaniu i ładowaniu to 1420 kilometrów. Oczywiście ta wartość jest mało realna do osiągnięcia, ale już granica 1000 km może być na wyciągnięcie ręki. Teoretycznie bazowa wersja z baterią 8 kWh powinna przejechać do 55 km na prądzie, zaś ta wydajniejsza do 120 km.

Geely Galaxy 7 cena

A to wszystko kosztuje... grosze. Przynajmniej w Chinach

Geely Galaxy 7 we flagowej wersji wyceniono tam na 132 800 yuanów, czyli na około... 74 000 złotych. Oczywiście osiągnięcie takiej ceny w Europie nie będzie możliwe, ale okolice 140-150 tysięcy złotych są już na wyciągnięcie ręki.

Kiedy Geely Galaxy trafi na Stary Kontynent? Od dłuższego czasu elektryczne auta z tej gamy przechodzą testy w Europie, w tym w Polsce. Można więc śmiało założyć, że w 2025 roku, korzystając z obecnej sytuacji politycznej i z zapotrzebowania na hybrydy na terenie Unii Europejskiej, chińskie marki mogą przygotować mocną ofensywę modelową, która będzie dużym problemem dla znanych nam producentów. Ucierpieć mogą na tym zwłaszcza giganci, tacy jak Stellantis (będący w trudnej sytuacji), czy Volkswagen, który walczy o przetrwanie.