Range Rover za ułamek ceny. KIA Telluride nie kryje inspiracji, ale to bardzo dobra rzecz
Tak, wygląda jak Range Rover, ale... to akurat dobra rzecz. Nowa KIA Telluride prezentuje się świetnie, a kosztuje ułamek ceny brytyjskiego samochodu.
Kia Telluride w całkowicie nowym wydaniu zadebiutuje oficjalnie podczas Los Angeles Auto Show 2025. Kia utrzymuje rodzinny charakter modelu, który od 2020 roku pozostaje jednym z najlepiej sprzedających się SUV-ów marki. Nowe wcielenie tego SUV-a ma jednak mocniej podkreślać terenowy styl i luksusowe wykończenie.
Być może stąd też wzięły się zapożyczenia wizualnie z Range Rovera. Czy są kontrowersyjne? Być może - ale zdecydowanie pasują do tego modelu.
KIA Telluride 2027 jest po prostu ładniejsza. To ciekawy duży SUV
Projektanci koreańskiej marki nadali nadwoziu bardziej muskularny wygląd. Z przodu pojawił się większy i szerszy grill, który łączy się z reflektorami. Poszczególne wersje różnią się detalami: odmiana SXP ma grill z pionowymi listwami w czarnym połysku, natomiast XRT otrzymała czarną siatkę sięgającą zderzaka.
Nadkola otaczają nowe, poszerzone obdowy. Proporcje nadwozia zmieniono przez wydłużenie maski i obniżenie linii dachu. Pojawił się efekt „pływającego dachu”, który płynnie przechodzi w klapę bagażnika. Na karoserii widać też wyraziste przetłoczenia, a światła tylne i przednie mają teraz pionowy układ. Te pierwsze mocno przywodzą na myśl wspomnianego Range Rovera.
Wersje SXP i X-Pro otrzymały nowe ośmioramienne felgi w kształcie krzyża, natomiast X-Pro wyróżnia się również pomarańczowymi hakami holowniczymi.
W kabinie jest dużo więcej miejsca
KIA zwiększyła rozstaw osi o 7,6 cm, a długość auta wzrosła o 5,8 cm i wynosi teraz 5,06 metra. Dzięki temu pasażerowie zyskali więcej przestrzeni, a bagażnik oferuje większą pojemność.
Kabina została całkowicie przeprojektowana. Zegary i centralny ekran tworzą teraz jeden szeroki panel, większy niż dotychczasowy ekran o przekątnej 31 centymetrów. Wnętrze zdobią prawdziwe drewno i metal, a w wyższych wersjach pojawiły się dwukolorowe skóry i siatkowane zagłówki. Nowe kolory wnętrza to Deep Navy, Blackberry, Tuscan Umber oraz Sand Beige.
Co znajdziemy pod maską tego samochodu?
KIA nie ujawniła jeszcze pełnych danych technicznych, ale wiadomo, że nowy model współdzieli platformę z Hyundaiem Palisade. Najprawdopodobniej pojawią się więc te same silniki: 2,5-litrowa turbodoładowana benzyna z hybrydą oraz 3,5-litrowe wolnossące V6.
Pełne dane techniczne i szczegóły wyposażenia Kia ogłosi podczas Los Angeles Auto Show w listopadzie 2025 roku.


