Renault 5 i Alpine A290 zgarnęło tytuł samochodu roku. W pełni zgadzam się z tym wyborem
Renault 5 i Alpine A290 zdobyło tytuł europejskiego samochodu roku 2025. Wcale mnie to nie dziwi - jak raz w pełni zgadzam się z jurorami.
Tylko dwa razy w historii konkursu Car Of The Year doszło do sytuacji, w której jeden producent wygrał dwa razy z rzędu. W roku 1995 i 1996 był to Fiat Punto i Bravo. Teraz, po ubiegłorocznym sukcesie Renault Scenic E-TECH, przyszedł czas na zwycięstwo Renault 5 i sportowego Alpine A290. Co więcej, to wygrana z dużą przewagą, co pokazuje, że jury doceniło ten samochód.
I wcale mnie to nie dziwi, gdyż Renault 5 i sportowe Alpine A290 naprawdę zasługują na uznanie. Francuzi idą w dobrym kierunku i tworzą gamę, która przemawia do szerokiego grona osób. Zresztą pokazują to wyniki sprzedaży, które w przypadku Renault rosną z roku na rok.
Renault 5 i Alpine A290 z tytułem Car Of The Year 2025. To solidna wygrana
Oczywiście Alpine traktowane jest jako wariant Renault 5- w końcu to po prostu sportowa wersja tego samochodu. Jurorzy docenili tutaj nie tylko stylistykę, ale także praktyczność, napęd (i jego wydajność) oraz przede wszystkim dobrą cenę. W Polsce ten samochód w bazowym wydaniu dostaniemy za 120 900 złotych, a do akcji ma wkroczyć jeszcze tańsza wersja, kosztująca około 110 000 złotych.
Tym samym Renault 5 przybliża elektromobilność w miejskim wydaniu. Co więcej, nie jest to samochód, który zastąpi Clio. Kolejna generacja małego miejskiego hatchbacka przechodzi już testy i niebawem trafi na rynek. Tym samym mamy do czynienia z sytuacją, w której klienci zyskują szerszy wybór w ramach jednej marki.
Alpine A290 wypełnia z kolei lukę w segmencie małych hothatchy, oczywiście tutaj w wydaniu na prąd. Moc od 180 do 220 KM naprawdę robi wrażenie w takim samochodzie - i otwiera nowy rozdział w historii marki.
Kto znalazł się na podium?
Renault 5/Alpine A290 zgarnęło 353 punkty. Drugie miejsce przypadło udanej Kii EV3. Ta zyskała 291 punktów. Trzecie miejsce na podium zajął Citroen C3/e-C3, co jest dla mnie sporym zaskoczeniem. Jak widać budżetowa propozycja tej francuskiej marki zyskała uznanie części jurorów.
Renault 5 w najbliższych tygodniach oficjalnie pojawi się w polskich salonach. Niebawem zapewne opowiem Wam o nim nieco więcej - to bez wątpienia samochód warty uwagi.