Renault Morphoz zapowiada elektryczną przyszłość marki
Elektryczny samochód o zmiennych wymiarach? Renault Morphoz to zapowiedź nieodległej przyszłości - oczywiście zasilanej prądem.
Elektryfikacja nie jest już zestawiana z pytaniem "czy", tylko "kiedy". Teraz kluczem do sukcesu dla wielu producentów jest możliwie najszybsze wprowadzenie wielu samochodów na prąd - tak, aby normy CO2 zostały spełnione. Renault Morphoz to drogowskaz dla tej francuskiej marki i zapowiedź niezależnego elektrycznego SUV-a.
Nowe dedykowane modele
Aktualnie Renault w swojej ofercie ma tylko trzy stricte elektryczne auta - Twingo, Zoe i Kangoo. To ma się jednak szybko zmienić, bowiem w planach są kolejne pojazdy. Francuzi podobnie jak inne marki planują postawić na dedykowaną linię elektrycznych pojazdów, niepowiązanych ze spalinowymi samochodami. Renault Morphoz pokazuje kierunek, w jakim rozwijane będą takie auta. Marka stawia na SUV-a o efektownym designie. W opinii wielu osób to obecnie najlepsza opcja dla samochodów elektrycznych. Duże nadwozie dobrze dogaduje się z baterią, a dopisek SUV w nazwie działa jak magnes na klientów.
Studyjne Renault Morphoz ma jeszcze jedną ciekawą cechę
Otóż ten studyjny pojazd potrafi zmieniać swoje wymiary. Dwa tryby - City i Travel - wydłużają lub skracają przednią część auta, co poprawia jego zwrotność. Brzmi wspaniale, nieprawdaż? To oczywiście tylko zapowiedź przyszłości, ale wcale nie taka odległa. W przypadku aut elektrycznych możliwość tworzenia tego typu rozwiązań jest znacznie szersza. Niezależne silniki przy kołach, sterowanie by-wire - wszystko to otwiera drzwi na niespotykane dotąd koncepcje. Studyjny Morphoz dorzuca do tego wszystkiego jeszcze autonomiczną jazdę poziomu trzeciego i solidną baterię, zapewniającą do ponad 600 kilometrów zasięgu na ładowaniu.