To potencjalnie najdłuższy Rolls-Royce Ghost na rynku. Ma potężne nagłośnienie i spełnia unikalną rolę
Najdłuższy nie musi oznaczać "najbardziej luksusowy". W tym przypadku jest nieco inaczej, gdyż Rolls-Royce Ghost został przebudowany na karawan pogrzebowy. To potencjalnie najbardziej luksusowy pojazd tego typu.
Samochody pogrzebowe powstają na różnych dziwnych samochodach. Popularne są Mercedesy, najprawdopodobniej ze względu na "elegancki" wizerunek. Takie auta powstają też na bazie różnych luksusowych pojazdów, takich jak Maserati, Jaguar czy Bentley. Tutaj jednak posunięto się o krok dalej, gdyż ten Rolls-Royce Ghost został samochodem "ostatniej posługi". I to najbardziej luksusowym na świecie.
Ręczna robota, ogromne nadwozie. Rolls-Royce Ghost w roli karawanu wygląda przedziwnie
Za samochód odpowiada firma Biemme z Włoch, która gruntownie przebudowała limuzynę marki z Goodwood. Podwozie tego samochodu wydłużono za sprawą przygotowanej od podstaw ramy rurowej. Nie jest to więc konstrukcja, którą chcecie jeździć szybko. Niemniej ma być wytrzymała i bezpieczna.
Tylna część pojazdu wykończona jest skórą, drewnem i oświetleniem LED. Nie zabrakło tutaj także aluminium i stali. W efekcie na pierwszy rzut oka wygląda to jak efektowny wizualnie pokład jachtu, a nie przestrzeń, w której przewozi się trumny. Na pokładzie jest też potężne nagłośnienie o mocy 1300 watów. Po co? Tego nie wiemy.
Jakby tego było mało, to Biemme do każdego egzemplarza wstawia ponad 100 kilogramów dodatkowego wyciszenia. Po co? Otóż tylna kanapa wciąż jest przestrzenią, w której można podróżować komfortowo.
Idea tego auta jest taka, aby w podróż zabrać tutaj najbliższych zmarłego. Patrząc na to, że koszt modyfikacji Ghosta jest gigantyczny, to musi to być opłacalna inwestycja. Nikt raczej nie wyrzuciłby pieniędzy w błoto.
Sercem tej maszyny pozostaje silnik V12
Pod prawą nogą kierowca ma więc 570 KM. Taka moc raczej nie jest najbardziej niezbędną rzeczą, ale bez wątpienia może się przydać. Pewne jest też to, że ktokolwiek chciałby zamówić taki samochód, musi przygotować się na ogromny wydatek. Koszt modyfikacji może być taki sam, jak cena zakupu używanego egzemplarza pełniącego rolę dawcy.
Są jednak firmy, które chcą mieć w ofercie luksusowy karawan. To może być też idealne auto dla "Rodziny Addamsów" - może czas podrzucić je do filmowej adaptacji tej kultowej serii?