Ten projektor zamienia boczne szyby w ekrany. Czy samochody będą słupami reklamowymi?
Oficjalnie może wyświetlać grafiki i kluczowe informacje, takie jak stopień naładowania samochodu. Continental opracował projektor, który prezentuje kolorowe obrazy na bocznych szybach samochodu. Brzmi to jak zachęta do stworzenia kolejnej przestrzeni reklamowej.
Mamy już wyświetlacze HUD, które na szybie przed kierowcą wyświetlają kluczowe dane. To wspaniałe rozwiązanie, które bardzo sobie cenię. Nie tylko zwiększa bezpieczeństwo jazdy, ale też jest bardzo komfortowym udogodnieniem, które naprawdę się przydaje. Jak się jednak okazuje HUD można "odwrócić" - tak, aby prezentował dane dla otoczenia samochodu. Continental opracował i zaprezentował podczas targów CES specjalny projektor, który może zamienić boczne szyby w przestrzeń do prezentowania grafik i kluczowych informacji.
Oficjalnie ma to być duże ułatwienie np. przy ładowaniu samochodów elektrycznych. W ładującym się samochodzie odpowiednika grafika może prezentować stopień naładowania i czas potrzebny na "zatankowanie" baterii do konkretnego poziomu. Brzmi przerażająco, nieprawdaż?
Wyobraźcie sobie projektor, który robi wyżej wymienione rzeczy, ale zamienia też Wasz samochód w słup reklamowy
Technologia firmy Continental jest dość ciekawa. Łączy ona wspomniany projektor ze specjalnym szkłem fotochromatycznym, które w odpowiednim momencie całkowicie się zaciemnia. Wówczas mogą się na nim wyświetlać wybrane grafiki, informacje o dojeździe do kolejnego celu podróży, informacje o samochodzie, czy pogoda.
Nie wiem, czy są to rzeczy, których faktycznie potrzebujemy. W końcu to wszystko serwują nam nasze smartfony czy smartwatche. Wsiadając do samochodu często dostajemy takie dane na multimediach, nawet przed uruchomieniem samochodu.
Realnie więc taki system mógłby zamienić samochód w mobilną reklamę. W końcu producenci znaleźliby dodatkowy sposób na zarabianie. Wystarczyłyby odpowiednio dopasowane do lokalizacji reklamy, które dałoby się wyłączyć tylko za pomocą specjalnej subskrypcji.
Choć Continental takiej wersji nie zakłada, to producenci samochodów szybko zapewne wpadliby na taki pomysł. Tu warto przypomnieć, że Ford już ponad rok temu opatentował system, który miałby prezentować reklamy w systemie multimedialnym samochodu, w czasie podróży. Wiele firm szuka w ten sposób dodatkowych pieniędzy, aczkolwiek jednocześnie balansują na granicy irytacji swoich klientów.
Czy rozwiązanie takie jak projektor w samochodzie stanie się codziennością? Myślę, że w najbliższych latach jeszcze nie, aczkolwiek w przyszłości może to być standard. W końcu realizują się wizje z wielu filmów science-fiction.