Nowy Seat Leon zadebiutuje 28 stycznia. Spokojnie, już wiecie jak wygląda

Nowy Seat Leon ujrzy światło dzienne już 28 stycznia. Czekacie na tę premierę? Spokojnie, w zasadzie wiadomo jak wygląda ten model.

Seat Leon został dzisiaj przedstawiony w trzech krótkich fotozapowiedziach. Wbrew pozorom zdradzają one całkiem sporo, tak więc jeśli zastanawiacie się jak wygląda ten model, to z naszą pomocą możecie go sobie wyobrazić.

Zacznijmy od bryły - weźcie nowego Golfa

W końcu odświeżona platforma MQB będzie tutaj fundamentem dla hiszpańskiego kompakta. Seat Leon wciąż dzieli konstrukcję z Golfem, Octavią i Audi A3. Pierwsze dwa modele z wymienionych już zadebiutowały, zaś Audi poznamy lada moment. Najbardziej interesuje nas jednak Golf, bowiem to klasyczny hatchback.

A więc z tego oto hatchbacka wytnijcie sobie front i tył, pozostawiając generyczne nadwozie.

A teraz wklejcie front z i tył z Seata Tarraco

Proste, nieprawdaż? Pewnym jest, że Seat Leon dostanie niemal identyczny przód i tył jak Tarraco. Jakby nie patrzeć SUV marki zapowiedział zmiany i jako pierwszy wdrożył nową linię. Aby jednak nieco odróżnić się od Golfa zmieńcie układ szyb przy słupku C - te będą unosić się ku górze.

To, co wyróżni Leona, to ledowy pas świetlny z tyłu. Takowego w Tarraco zabrakło, przez co potencjalnie ciekawy element całkowicie stracił swój charakter.

Wnętrze? Weźcie Golfa i... gotowe

Najnowszy zwiastun wskazuje też na to, że Seat Leon będzie miał kokpit mocno zbliżony do Golfa. Na tunelu środkowym w wersjach z automatem znajdziemy mały wybierak trybu jazdy, zastępujący klasyczny "lewarek". Cyfrowe zegary? Są. Duży ekran systemu multimedialnego? Także. Zaciemniony obraz utrudnia stwierdzenie, czy wszystko połączono w jedną taflę. Ciekawostką jest natomiast oświetlenie ambientowe, które poprowadzono w górnej części kokpitu, przy samej krawędzi szyb. Może to wyglądać efektownie, ale obawiamy się sporych odbić...

Seat Leon

Seat Leon dostanie też nowe multimedia, które później trafią do elektrycznego odpowiednika modelu ID.3, czyli Seata El-Born.

Pod maską? TSI, TDI, miękkie i zwykłe hybrydy

Podobnie jak Skoda Octavia i Volkswagen Golf, Seat Leon zostanie wyposażony w jednostki TSI z układem miękkiej hybrydy. Poza tym znajdziemy tutaj kilka wariantów motoru 2.0 TDI. Dla fanów ładowania z kabla dostępne będą wersje PHEV, bazujące na jednostce 1.4 TSI, oferujące 204 lub 245 KM.

Nowy Seat Leon zostanie zaprezentowany już 28 stycznia.