2020 Volkswagen Golf VIII. Ewolucja wizualna, mała rewolucja techniczna
Historia, która zaczęła się w 1974 roku otwiera właśnie swój ósmy rozdział. Oto 2020 Volkswagen Golf VIII, czyli mała ewolucja i rewolucja.
Bieżący rok dla marki z Wolfsburga jest bardzo ważny. Poznaliśmy pierwszy elektryczny model - ID.3, będący zalążkiem nowej rodziny model. Teraz debiutuje z kolei inny mocny zawodnik - oto 2020 Volkswagen Golf VIII, czyli ósma generacja popularnego auta kompaktowego.
2020 Volkswagen Golf VIII - wizualna ewolucja
Stylistyka nowego Volkswagena Golfa jest daleka od rewolucyjnej. Marka ta postawiła na unowocześnienie i uproszczenie linii, wpisując się tym samym w nowe trendy. Jest to także nawiązanie do nowego logotypu marki, będącego symbolem zmian w Wolfsburgu. Wąskie światła z przodu połączone są prostą linią grilla, zaś zderzak zyskał równie kanciastą formę. W linii bocznej widać przede wszystkim znacznie większe wymiary. 2020 Volkswagen Golf VIII mierzy 428 cm długości, 179 cm szerokości i 146 cm wysokości. Rozstaw osi to z kolei 264, co czyni go jednym z największych kompaktów na rynku. Jest też zauważalnie niższy od poprzednika, dzięki czemu bryła jest bardziej proporcjonalna. Tył kompaktowego Volkswagena zyskał lampy o kształcie zbliżonym do tych z modelu ID.3, choć tutaj także wszystko jest znacznie "prostsze". Krótko mówiąc to, co rewolucyjne, pozostawiono elektrycznemu modelowi.
Wnętrze nowego Golfa to spełnienie obietnicy o "dotykowym" kokpicie, w którym fizyczne przełączniki są w mniejszości. Linia zegarów i centralnego ekranu systemu multimedialnego została połączona, zaś wszystkie fizyczne przełączniki zyskały cyfrowych odpowiedników w infotainmencie. Ekrany zostały zatopione w plastiku, dzięki czemu wyglądają dobrze i nie będą podatne na uszkodzenia czy odciski palców. Co więcej, wszystkie ekrany (obydwa mają po 10 cali) cechują się bardzo wysoką rozdzielczością i możliwością łatwej indywidualizacji prezentowanych danych. Warto dodać, że sama deska została maksymalnie uproszczona. Nawet sterowanie klimatyzacją czy podgrzewaniem foteli powędrowało na centralny ekran. Dodajmy, że system multimedialny posiada sterowanie gestami oraz głosowe. Tutaj zastosowano sztuczną inteligencję, która uczy się naturalnej mowy i będzie rozumiała wydawane komendy.
Wnętrze Volkswagena Golfa znacznie urosło. Z przodu jest więcej miejsca na szerokość, zaś z tyłu wysocy pasażerowie docenią dodatkowe centymetry. Pod kątem materiałów wykończeniowych Golf zbliżył się do Passata. Pojemność bagażnika pozostała bez zmian.
2020 Volkswagen Golf VIII - nowe technologie
Volkswagen wyposażył swojego przedstawiciela segmentu aut kompaktowych w szereg nowoczesnych rozwiązań. W efekcie model ten przebija nawet Passata, który do tej pory stał krok za Touaregiem. Z większego brata Golf zyskał takie elementy jak pojemnościowa kierownica, która dokładnie rejestruje fakt trzymania tejże przez kierowcę oraz szereg systemów bezpieczeństwa. Aktywny tempomat posiada funkcję jazdy w korku i funkcjonuje do 210 km/h. Mamy tutaj także dostępne światła LED MATRIX, które podobnie jak w Audi wykorzystują dane z nawigacji, aby dopasować długość snopu światła. Ciekawostką jest nowy system komunikacji pomiędzy samochodami, który działa na dystansie 800 metrów. Ma to zapewnić szybsze działanie najważniejszych systemów bezpieczeństwa. Przykładowo: jeśli auto kilka metrów przed nami zacznie awaryjnie hamować, to Golf będzie w stanie zainicjować awaryjne hamowanie z odpowiednim wyprzedzeniem, zmniejszając tym samym szansę zderzenia.
2020 Volkswagen Golf VIII - nowe silniki
Pod maską ósmej generacji Volkswagena Golfa znajdą się silniki oferujące od 90 do 245 koni mechanicznych mocy - i jest to dopiero rozgrzewka. Ofertę otwiera trzycylindrowa jednostka 1.0 TSI w wariantach mocy 90 i 110 KM. Półkę wyżej staną z kolei silnik 1.5 eTSI generujące 130 i 150 KM. Skąd ta litera e? Oznacza ona obecność układu miękkiej hybrydy, który ma wpływać na obniżenie zużycia paliwa oraz poprawę dynamiki. Z diesli na start dostaniemy dwa warianty silnika 2.0, generujące odpowiednio 115 i 150 KM. Moc w każdym przypadku przekazywana będzie przez 6-biegową manualną przekładnię lub 7-biegowe DSG.
Nowością natomiast są dwie wersje plug-in hybrid. Obydwie skorzystają z jednostki 1.4 TSI, jednak będą różnić się mocą. Słabsza zaoferuje 204 KM, zaś mocniejszy wariant GTE aż 245 KM. Zasięg na ładowaniu ma wynosić do 70 km, co powinno w zupełności wystarczyć do miejskiej eksploatacji. Bateria nie zwiększa w zauważalny sposób masy auta, co też jest kolejnym elementem układanki, której celem jest redukcja emisji CO2. Warto dodać, że nowy Golf nie otrzyma wariantu elektrycznego - jego miejsce zajął model ID.3.
W drodze są też kolejne wersje Golfa. Na pewno poznamy sportowe GTI, a w dalszej przyszłości także sportową wersję R. Do oferty dołączy również nadwozie kombi, które zaoferować ma bardzo duży i ustawny bagażnik.
Samochód do salonów trafi w grudniu - pierwsze sztuki trafią do niemieckich klientów, następnie kompakt pojawi się na głównych rynkach europejskich. Pod koniec roku powinniśmy poznać oficjalny cennik.