Nowa Skoda Kodiaq zerka 2024 na Was z rysunku. Zobaczcie jak wygląda
Skoda Kodiaq 2024 jest już gotowa do premiery. Czesi w zasadzie zaprezentowali nam cały samochód - kilka tygodni temu poznaliśmy wnętrze, a teraz dołączyły do niego grafiki prezentujące stylistykę nadwozia. Zobaczmy więc czego można spodziewać się po tym aucie.
Czesi cały czas chętnie zapowiadają nam swoje nowe modele, ale też bardzo skutecznie ukrywają je przed oficjalną premierą. Tym samym po raz kolejny musimy zadowolić się grafikami prezentującymi stylistykę produkcyjnej wersji nowego SUV-a marki z Mladej Boleslavi. Skoda Kodiaq 2024 zachowa pewne cechy poprzednika, ale zyska więcej unikalnego charakteru.
Skoda Kodiaq 2024. Jak zmieni się stylistyka tego auta?
Pas przedni zachowa charakterystyczne podzielone światła, aczkolwiek razem tworzą one kształt zbliżony do tego znanego z Enyaqa. Powiększono też grill i postawiono na agresywniej stylizowany zderzak przedni.
W linii bocznej w oczy rzucają się podkreślone błotniki, tworzące masywniejszą bryłę nadwozia. Nieco ciekawie narysowano też linię szyb bocznych. Z tyłu znajdziemy podłużne światła, które połączy ze sobą ledowa listwa. Ten układ przypomina nieco patent z odświeżonego po liftingu BMW Serii 7 poprzedniej generacji.
Kilka tygodni temu poznaliśmy też kokpit nowego Kodiaqa
Tutaj dostaniemy atrakcyjniejszą stylistykę, nowocześniejsze multimedia i ciekawy patent z pokrętłem odpowiedzialnym za sterowanie kluczowymi funkcjami. Zakładamy, że wzorem Enyaqa dostaniemy tutaj kilka wystrojów kokpitu, nawiązujących do designu nowoczesnych domów.
A czego możemy się jeszcze spodziewać po tym aucie?
Nowa Skoda Kodiaq 2024 będzie o 6 centymetrów dłuższa od poprzednika. Jej wymiary to 4758 mm długości, 1,86 metra szerokości i 1,65 metra wysokości. Rozstaw osi jest taki sam, jak w poprzedniej generacji.
Pod maską Kodiaqa zadebiutuje cała gama jednostek napędowych eTSI, TDI i eHybrid. Gama silników benzynowych wykorzysta jednostkę 1.5 eTSI i 2.0 TSI, oferujące od 150 do 265 KM. Te najmocniejsze łączone są z napędem 4x4.
Diesel będzie jeden - 2.0 TDI, oferujący od 150 do 193 KM. Tutaj także możemy liczyć na wersję 4x4 w topowym wydaniu tego auta. Skoda stawia także na hybrydy. Nowa konstrukcja 1.5 TSI połączona z układem elektrycznym zapewni od 204 do 272 KM. Akumulator ma nieco ponad 19 kWh pojemności, co przełoży się na około 100 kilometrów zasięgu. Po raz pierwszy dostaniemy też tutaj szybkie ładowanie z mocą 50 kW.
Premiera nowego Kodiaqa jest kwestią tygodni - zapewne poznamy go w październiku. Superb dołączy do tego auta chwilę później, w listopadzie.