Czeski zastrzyk mocy. Skoda Superb dostała topowe silniki. Sprawdzamy ceny
Brakowało Wam mocy? Bardzo proszę - Skoda Superb dostała topowe wersje. 265-konny wariant z pewnością ucieszy osoby ceniące sobie dobrą dynamikę, a hybryda plug-in zapewni dobrą dynamikę i oszczędną jazdę na prądzie. Ile kosztują?
Wbrew pozorom te wersje są bardzo ważne w gamie czeskiego przedstawiciela segmentu D. Skoda Superb jest często wybierana w mocniejszych wydaniach. Silnik 2.0 TSI, oferujący 265 KM, a także 204-konna hybryda plug-in, to propozycje dla bardziej wymagających klientów.
Ile kosztują i co oferują? Sprawdzamy to.
Skoda Superb Liftback nie ma w ofercie hybrydy plug-in. Z kolei wariant 2.0 TSI 265 KM dostaniecie dopiero w wersji Selection
Zacznijmy od tego "bardziej eleganckiego" wydania nowego Superba. Gama liftbacka poszerzyła się o wersję 2.0 TSI 265 KM. Dostajemy w niej napęd na cztery koła i 7-biegową skrzynią DSG w standardzie. Cena jest jednak odpowiednio wysoka - startuje z poziomu 201 900 złotych za wariant Selection.
Za wariant L&K trzeba zapłacić już 231 900 złotych. Różnica jest więc bardzo duża, ale w standardzie dostajemy nie tylko lepsze wyposażenie, ale także inne wykończenie - w tym efektowną skórzaną tapicerkę.
Wersja kombi jest oczywiście droższa. Za model Selection z tym silnikiem zapłacimy 208 900 złotych, a za L&K 238 900 złotych.
A ile kosztuje Skoda Superb Combi Plug-In Hybrid?
Tutaj wybór jest węższy, niż przykładowo w bliźniaczym Passacie. Skoda dostępna jest wyłącznie z 204-konną wersją tego napędu. Ceny wersji Selection z tym silnikiem startują od 208 700 złotych, a L&K od 238 850 złotych.
Warto więc zwrócić uwagę na to, że czeska marka ciekawie pozycjonuje te wersje. De facto 204-konna hybryda plug-in i 265-konna benzyna wycenione są w zasadzie identycznie. Tym samym klienci zyskują wybór pomiędzy szybkim i mocnym autem z napędem 4x4, a PHEV-em, który na prądzie pokonuje nawet 100-130 kilometrów.
Tym samym w ofercie Superba dostajemy silniki oferujące od 150 do 265 KM
Jak na obecne standardy jest to bardzo przyjemny przekrój, który pozwoli każdemu znaleźć coś dla siebie. Czeska marka zbiera dużego plusa za obecność mocnego diesla z AWD (2.0 TDI 193 KM), co w 2024 roku staje się już rzadkością.
Dealerzy przyjmują już zamówienia na mocniejsze wersje. Dostawy ruszą najwcześniej w trzecim kwartale bieżącego roku, tak więc warto uzbroić się w cierpliwość.