Niby do przodu, ale jednak w bok. To rozwiązanie jest bardzo praktyczne (i sensowne)
Dlaczego dopiero w ostatnich latach producenci samochodów zaczęli znowu inwestować w skrętną tylną oś? Chevrolet Silverado, ten elektryczny, zyskał właśnie świetny i bardzo wygodny system o nazwie Sidewinder.
- Chevrolet Silverado Sidewinder ma ciekawy system skrętnych czterech kół
- Tylna oś pozwala na jazdę "po skosie", co ułatwia np. wyjeżdżanie z miejsc postojowych
- To rozwiązanie powinno być powszechniej stosowane przez wielu producentów
Skrętna tylna oś kojarzy nam się głównie z japońskimi samochodami z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. To właśnie inżynierowie z kraju kwitnącej wiśni dopracowali te systemy i wprowadzili je do ciekawych sportowych modeli, dając im rewelacyjne właściwości. Później, przez lata, układ 4WS był zapomniany. Dopiero Renault wróciło do niego w Lagunie trzeciej generacji, stawiając na system 4Control.
To była prawdziwa rewolucja. Nagle okazało się, że zwykłe rodzinne Renault w sportowej wersji GT prowadziło się zadziornie i było bardzo szybkie. Skrętna tylna oś upowszechniła się wraz z ciągłym "rozrostem" samochodów - stała się dobrym rozwiązaniem problemu sporych wymiarów i kiepskiej zwrotności.
Dopiero teraz producenci samochodów pozwalają sobie na nieco bardziej szalone podejście do tego tematu. Na przykład Chevrolet Silverado w elektrycznym wydaniu właśnie zyskał układ Sidewinder. W dużym uproszczeniu: możecie tutaj jeździć "na wprost, ale po skosie".
Skrętna tylna oś to nie tylko lepsze właściwości jezdne i poprawiona zwrotność. Chevrolet udowadnia, że przydaje się też do innych rzeczy
Nie jest to nowe rozwiązanie w grupie General Motors, gdyż już GMC Hummer (ten elektryczny) zyskał system crabwalk. To właśnie tam po raz pierwszy prowadzono rozwiązanie, które pozwala jeździć "po skosie".
To tylko pokazuje jak duże możliwości oferuje skrętna tylna oś - i jak bardzo producenci samochodów powinni ją wykorzystywać. Zresztą jej potencjał wyraźnie zwiększył się dzięki elektromobilności. Przy zastosowaniu silników mocowanych przy kołach można pozwolić sobie na wiele ciekawych rozwiązań.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć jak działa system Sidewinder
Mercedes postawił na "G-Turn", obecny też w Rivianie. Gdy do tego dodamy "skrętność kół", dostaniemy możliwość obracania samochodu w miejscu bez palenia gumy i wywoływania chmury kurzu. To robi wrażenie.
Co ciekawe system Sidewinder w Chevrolecie Silverado pojawi się też w samochodach obecnych na rynku
Każda wyższa wersja wyposażeniowa tego samochodu ma skrętną tylną oś. Chevrolet uznał więc, że układ Sidewinder doda do wszystkich modeli za pośrednictwem aktualizacji. I to jest dobra wiadomość dla właścicieli tego samochodu.